instalacja wodoru (HHO) w BMW e46 M54B22 - … Feb 07, 2014 · Instalacja HHO w sklad ktorej wchodzi: - generator DC2000 BMW X5 3.0 L HHO Installation Fuel Saver Ireland www.HHOKIT.ie - Duration: 3:45.
Od co najmniej kilku lat pojawiają się coraz bardziej ciekawe rozwiązania w motoryzacji. Niektórzy nawet twierdzą, że wynaleźli perpetuum mobile. No bo jak nazwać urządzenie, które potrafi dostarczyć wodór do komory spalania silnika tylko w jednym celu – oszczędności w zużyciu paliwa, podniesieniu mocy silnika i jego momentu obrotowego. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej - jak auto spalające przeciętnie 7-8 litrów/100 km może zużywać znacznie, znacznie mniej - to przeczytaj do końca o generatorze HHO. fot. Naszym zdaniem temat jest ciekawy, ale nie pozbawiony nutki sensacji. Nie zajmujemy stanowiska, bo w Polsce to totalna nowość, jak sprężony gaz ziemny dla Diesla. Temat jeszcze nie został poruszony przez media Choć ten temat nie znalazł się jeszcze na pierwszej stronie wielu magazynów motoryzacyjnych, ma sporą grupę zagorzałych przeciwników, ale ma też grono zapalonych animatorów jazdy "na wodzie”. Ta ostatnia grupa twierdzi nawet, że oszczędności wynikające z zastosowania generatorów HHO mogą sięgać nawet 40 proc. To także opinia pana Alfreda Pacewicza (konstruktora takich generatorów), aczkolwiek dziś nie potrafi zbliżyć się do tego wyniku, choć jak mówi, ma coraz bardziej zaawansowane układy HHO i elektronikę do nich. Inni, jak np. kontrahenci sprzedający takie urządzenia na Allegro, podają znacznie skromniejsze oszczędności po zastosowaniu tego urządzenia (lub nie podają wcale) 25-30 proc. fot. Tylko rys historii – instalacje HHO już były znane przed wojną Przypomnijmy, że generator HHO w obecnej postaci jest sprzedawany przez kilka znanych firm amerykańskich, w tym Browns Gas. Ale tak naprawdę jego historia sięga znacznie odleglejszych czasów. Już w 1860 roku Jean Joseph Etienne zbudował pierwszy elektrolizer wodorowy. Jego kolega po fachu, Charles opatentował w 1918 roku hydrogen booster. Podstawowym składnikiem był oczywiście wodór, który doprowadzony do komory spalania powodował wzrost mocy silnika przy dość znacznym obniżeniu zapotrzebowania na paliwo. Koncepcja mocno ewaluowała, już w 1935 roku Henry Garrett zaprojektował gaźnik elektrolityczny. Prawdopodobnie to jeszcze nie są wszyscy ojcowie wynalazku z jakim przyszło nam się zmierzyć. HHO czyli gaz Browna ma znacznie większe zastosowanie niż tylko uszczęśliwienie kierowcy jego silnika (szczególnie Diesla, ale bez problemu zdaje egzamin w jednostce iskrowej). Wspominany Yull Brown, chemik pochodzenia bułgarskiego, odkrył że zmieszanie tego gazu w odpowiednich proporcjach (oxyhydrogenu) nie jest wybuchowe i może być bezpiecznie stosowane. Jeszcze przed II wojną światową odmówił kilku amerykańskim koncernom sprzedania swego patentu, w celu produkcji wodoru do zasilania silników. Brown, swoje zainteresowania gazem skierował w inną stronę – palników do cięcia metali. Z jego prac skorzystała firma Lotgenst, która w 1970 roku wprowadził na rynek generatory HHO do zasilania palników. Motoryzacja już wykorzystuje wynalazek Browna Temat nie jest nowy, jak powiedzieliśmy, ale wykorzystanie pewnych elementów z elektrolizy HHO odbiło się szerokim echem w światowej motoryzacji. Wynalazek pomógł nawet angielskim czołgom operującym w rejonach Afryki Pn. (były znacznie odporniejsze na przegrzanie). Warto dodać, że udane eksperymenty z generatorami HHO nadal prowadzi amerykańska firma Browns Gas np. w pikapie Dodge RAM, wcześniej Lancia Delta Integrale (wtrysk przegrzanej wody do cylindra) wymiatała rywali na trasach WRC. W praktyce wygląda to skromnie, ale nie beznadziejnie Przełknęliśmy nieco historii, teraz bardziej otwarcie porozmawiamy o praktycznym zastosowaniu. Wodór nie jest niczym nowym w światowej motoryzacji, wymieńmy tylko BMW Hydrogen 7, Mazdę RX-8RE hydrogen (z silnikiem Wankla) czy najnowszy seryjny model Hondę FCX Clarity (seryjna sprzedaż w czerwcu 2008 roku). Pewną odmianą zasilania wodorowego (tankowanego z dystrybutora) są ogniwa paliwowe fuel cell. Pisaliśmy o tym wielokrotnie, więc bardziej skupmy się na generatorach HHO. Z krótkiego przeglądu generatorów HHO można wyciągnąć kilka ciekawych wniosków. Ze względu na stosunkowo małą ilość wyprodukowanego gazu nie zapewniają „czystej” jazdy na wodorze. Są jedynie elementem wspomagającym zasilanie E95 lub ON, pozwalającym na pewne oszczędności paliwa. Można przyjąć, że nawet 25-30 proc. z zaawansowaną elektroniką. I tu dochodzimy do tematu rzeka, jak kiedyś z instalacjami gazowymi. Pamiętacie pierwsze instalacje gaźnikowe z podłym i strzelającym mieszalnikiem (reduktorem). Dziś to już urządzenia V generacji, a nawet do jednostek z wtryskiem gazu bezpośrednio do cylindra (TSI, FSI, TCe, JTS czy Toyota/Lexus D4). Jednym z ważniejszych podzespołów elektronicznych jest emulator (np. Volo, Magnum Oxygen czy AVF -100) oraz sterownik PWM (Pulse Widh Modulation). W zestawie powinny być jeszcze inne elementy elektroniczne (elektromechaniczne) jak amperomierz, zawory elektromechaniczne, przełączniki, przekaźniki, diody LED czy bezpieczniki. Wróćmy do emulatora, jego zadaniem jest oszukanie komputera ECU w samochodzie przeznaczonym do zamontowania generatora HHO. Bez niego sonda lambda odczytywałaby zniekształcony skład mieszanki stechiometrycznej. Przypomnijmy, takie emulatory posiadały już instalacje gazowe III generacji. A sterownik PWM, cóż elektroliza wody w tajemniczym generatorze HHO wymaga dostarczenia bardzo dużego prądu, nawet 10 - 20 amperów. Sterownik „pomaga” maksymalnie zmniejszyć pobór prądu z samochodowego akumulatora +12 woltów. Ceny i wydajność Jeden z konstruktorów generatora HHO Alfred Pacewicz podaje, że w silnikach małolitrażowych potrzeba tylko litra wody destylowanej na wyprodukowanie litra gazu z HHO. W przypadku samochodu o pojemności 2,0-litrów należy podwoić pojemność generatora. Więcej szczegółów można wyczytać w amerykańskim magazynie "Water4Gaz" lub wejść na stronę innego konstruktora Jerzego Adamskiego. Jakie są ceny? Na Allegro można kupić podstawowy zestaw za 400 zł, amerykańskie generatory HHO mogą kosztować nawet 400 dolarów. Elektronika też jest droga np. emulator AVF- 100 kosztuje 1000 zł, Volo 350 zł. fot. Czy urządzenie jest bezobsługowe?Niestety nie, co 800-1000 km dolewamy do zbiornika wody destylowanej (w przypadku samochodów małolitrażowych zbiornik ma pojemność 1000 ccm, dostawcze i ciężarowe nawet 6 litrów). Przegląd na nastęuje co 25 tys. km. Obejmuje on czyszczenie generatora, dolanie elektrolitu (woda destylowana ze szczyptą wodorotlenku potasu). KOH ułatwia proces elektrolizy i zapobiega zamarzaniu wody (do ok. -22 st. Celsjusza). Instalacja nie wymaga homologacji, ale producenci nowych samochodów, przynajmniej niektórych marek – mają awersje do tego typu modyfikacji. Przypominamy, że podobnie jest z gazem LPG i CNG. Zawsze zapytaj w salonie, czy producent zezwala na takie konwersje. Z naszych doświadczeń wynika, że producenci zostaną wkrótce postawieni pod ścianą, będą się przed tym bronić, jak przed LPG. Temat jest nowy, przynajmniej w Polsce, więc jeszcze nie dociera do środowiska importerów i dealerów. Z kolei serwisy montujące generatory HHO już zacierają ręce. Uzupełnieniem tej informacji, już wkrótce, będą nerwowe zachowania diagnostów w stacjach diagnostycznych. Na tę chwilę panowie nawet nie mają pojęcia, o co ich pytamy. Ale, jak to zwykle bywa min. Rostowski już coś wymyśli, aby jego poddani za bardzo nie skąpili "tacą" do budżetu. Temat, jak powiedzieliśmy jest nowy i należy się spodziewać „odpowiednich” reakcji decydentów na wprowadzanie ewentualnych przeróbek w samochodzie. Wprawdzie importerzy generatorów HHO zapewniają, że samochody już przerobione nie wymagają dodatkowej kontroli techniczne, my jesteśmy uczuleni w tym temacie. Czy generator HHO można zamontować samemu?Cóż można, tylko czy jest taka potrzeba. Wprawdzie sprzedawcy dodają płyty CD i wszelkie instrukcje, nie każdy musi się znać na zaprogramowaniu emulatora. Ponadto, montaż w wyspecjalizowanym serwisie, przynajmniej w części przerzuca odpowiedzialność w zakresie gwarancji na serwisanta. Czy generatory HHO są cudownym wynalazkiem? A czy gaz jest takim medium? No właśnie. Ta sytuacja Polaków, zarabiających tylko nieco więcej od Rumunów i Albańczyków (przynajmniej ta, która nie ukradła miliona dolarów), zmusza do oszczędności i szukania innych z najlepszych tunerów w Polsce, Jacek Chojnacki, powiedział kiedyś, że gaz jest dobry… tylko w kuchence gazowej. Niestety mylił się. Natomiast zapytany w podobny sposób, w odniesieniu do HHO wyraził umiarkowaną opinię. Przede wszystkim urządzenie pobiera zbyt duży prąd z akumulator, może pracować tylko po uruchomieniu silnika, wymaga przeglądów okresowych i… niema jeszcze wiarygodnych badań co do skutków ubocznych. Magnetyzery i ceramizery nie sprawdziły się. Optymiści powiedzą, że nie w takim zakresie jak obiecywali producenci. Zatem HHO to kit czy hit? Na dokładną odpowiedź musimy jeszcze poczekać. Autor: Krzysztof Golec, Artur Kania, Od autorów: Pan Alfred Pacewicz podobno doprowadził wodór w swoim aucie testowym – z instalacją LPG – w niekonwencjonalny sposób. Zwykle doprowadza się do kanału ssącego, tymczasem konstruktor wprowadził gaz poprzez wtryskiwacze gazu. Opinię naszego redakcyjnego eksperta gazowego o tej ciekawostce, jak również samych generatorach HHO przedstawimy wkrótce.
INSTALACJA WODOROWA DO CIĄGNIKÓW I MASZYN ROLNICZYCH. POJ 4,5-5,5. Łatwy i samodzielny montaż. Odczuwalny wzrost mocy przy obciążeniu. Wyższym moment obrotowy. Czysta komora spalania oraz czyste końcówki wtryskiwaczy. Mniejsze zużycie paliwa na roboczo godzinę pracy o ok. 20-30%. (pod obciążeniem) Zmniejszenie o 30-50 % zadymienie
No pojeliśmy prawie pod Ukrainę w ramach podlasie trofi i poznaliśmy zupełnie przypadkiem człowieka, który robi takie cuda. Co dziwniejsze, nie byłem koplenie pijany jak mi pokazywał zestaw zamontowany do motoru ;), który zdałał się działać. Dla całkowicie niewajemniczonych chodzi o elektrolizę wody ( a właściwie roztworu wody i katalizatora procesu - najczęsciej KOH) do postaci H H O, czyli dwa wodory i jeden tlen ;) Jak wiadomo wodór się pali, tlen też a jak dodamy to do silnika to powinniśmy uzyskać oszczędności, bo polepsza wartość mieszanki. Oczywiście nie ma nic za darmo - żeby zrobić eletrolizę potzeba prądu 15-20A więc obciążamy silnik poprzez alternator. Generlanie z tego co widziałem toto działało, podobno obiżało spalanie w KTM-ie z 6,5 do 4L/100 km. Podobno ów osobnik zamontował już kilkanaście takich instalacji w różnych autach - najlepszy wynik był podobno w ciężarówce - z 36 na 24 L/100km. Tak jak sobie chwilę porozmawialiśmy wyszło na to, że nasze fordy z LPG są idelanymi "konikami" doświadczalnymi bo nie wystepują pierdoły niesprzyjające takiej instalacji, tj. komputery, czujniki, lambdy itp, które trzeba oszukiwać. Podobno im prostsza konstrukcja tym większy możliwy zysk. Ciekaw jestem czy się z tym spotkaliście.... a może ktoś ma założone i się nie chwali ;) michalch83 / 2012-05-07 15:52:59 / Tak, ja to kiedyś zrobiłem w ogórku i działało przez chwilę po czym w trakcie prób drogowych jebło i się nasz przetwornik rozleciał na szereg kawałeczków. Dalej nie drążyliśmy tematu. Jednak skoro to wybuchło to znaczy że coś tam się nazbierało. zapek??? ! / 2012-05-07 17:48:01 / jako, że od dwóch dni o tym czytam, to zakładam ,że nie miałeś zaworu zwrotnego ;) Ale faktycznie jak coś wybucha to potencjał ma... michalch83 / 2012-05-07 17:49:33 / cóż, ja byłem jednak trochę pijany, ale po kilku godzinach rozmowy przy grillu o hho - zdecydowanie tego zapragnąłem ;) też zbieram info... mieszanka lpg i hho by robiła robotę, obawiam się jednak dużych strat energii na wyprodukowanie paliwa. Teoria teorią, a gość chyba był z tych, co nie wiedział, że się nie da i zrobił. W jego KTM`ie to naprawdę zgrabnie wyglądało i bąbelki śmiało leciały, amperomierz nie wychodził poza 10A, nic nie wybuchło itp. Podobno działa też kosiarka 4takt pędzona samym hho :))) Flonder / 2012-05-07 17:59:34 / Czytałem kiedyś o tym. Zainteresowało mnie, nawet dotarłem do osoby, która sprzedała patent toyocie na zasilanie silnika wodorem, a już jakiś czas temu miały ruszyc prace właśnie nad tym, ale jakoś, z niewiadomych mi przyczyn wszystko stanęło na etapie planowania planowania ;( Ale przypomniałeś mi o tym teraz, a z tego co pamiętam nie wymagało ogromnej wiedzy z zakresu elektroniki czy mechaniki hardkorowej, więc może warto spróbować. Curtis_Capri / 2012-05-07 18:03:58 / w terorii to nie działa, tzn aby uzuskać wodór z wody trzeba włożyć więcej energii niż uzyskamy z jego spalenia, ale .... jako że silniki spalinowe są "kalekie" czyli bardzo mało wydajne na wolnych obrotach, przy ruszaniu itd to każde dodanie choćby "ćwierć konia z dołu" bedzie powodowało spadek zużycia paliwa "w mieście" a na trasie wyjdzie na 0 lub mały plus. fordofil / 2012-05-07 18:15:21 / Z tego, co pamiętam ze studiów, z "Systemów zasilania silników spalinowych", to wodór jako paliwo jest bardzo poważnie brany pod uwagę w badaniach rozwojowych. Jednak są trzy podstawowe problemy z nim związane. Pierwszy, to magazynowanie go. Cząsteczka wodoru jest na tyle mała, że chyba do tej pory nie wynaleziono takiego materiału na zbiorniki, przez który by się on po prostu nie przedostał pomiędzy siatką wiązań atomowych :( Przez to - jak w opisanym powyżej przypadku - trzeba go produkować na bieżąco, co z kolei prowadzi do problemu nr 2, jakim jest bardzo wysoką energochłonność takiego procesu, a to znacznie obniża sprawność ogólną silnika :( Trzecim problemem jest fakt, że mieszanina wodoru z powietrzem atmosferycznym tworzy substancję, która wybucha bardzo gwałtownie i w sposób dosyć chimeryczny. To z kolei czyni zabawy z wodorem dosyć niebezpiecznymi i ryzykownymi, o czym miał przyjemność przekonać się Zapek gryziu liil (EM) / 2012-05-07 18:39:43 / w sumie byliśmy w stronach Jakuba Wędrowycza, znanego polskiego antybohatera, egzorcysty i bimbrownika. Więc nie powinniśmy się dziwić, że ludzie w tych okolicach nie tylko z powodzeniem sami robią to co piją ;D ... i jedzą, ale także to na czym jeżdżą. Ja byłem - jak zawsze - zupełnie trzeźwy :) i pamiętam jak pan rozprawiał o ogniwach wodorowych, jak o napędzie zupełnie oczywistym i powszechnie stosowanym, podobnie jak dodatkowe zbiorniki na "zagraniczne" paliwo ;) amator liil (EM) / 2012-05-07 18:49:46 / Ja też sporo o tym myślałem i troszkę poczytałem i wymyśliłem że jest tu chyba pewien bład logiczny z tymi wyliczeniami kosztów wytwożenia owego paliwa wodorowego i zysków z jego spalenia. No bo wkońcu w przypadku stosowania go jako dodatku do konwencjonalnego paliwa w reakcji spalania wystpuje ono nie jako srodek pędny ale jako katalizator poprawiając sprawność spalania czy to benzyny czy ropy. Na podobnej zasadzie przecież działają instalacje LPG stosowanie w dieslach. Te silniki nie pracują przecież na samym LPG tylko na mieszance ON + LPG w jakiś tam odpowiednich proporcjach co powoduje sprwniejsze spalenie oleju napędowego i wytwożenie z tej samej dawki paliwa wiekszej ilosci energii. A więc jest tu pewna rużnica pomięcy tym co uzyskamy ze spalenia samego wodoru a tym co uzyskamy ze spalenia mieszanki wodoru i innego paliwa. Niestety nie znam sie za dobrze na chemii ale skoro stosowanie LPG w cięzarówkach sie oplaca to i taka instalacja powinna mieć jakiś "uzysk" albo przynajmniej bilansować się na zero. Aldaron / 2012-05-07 18:51:29 / Prostując pewne błędne stwierdzenie - tlen się nie pali, a jedynie jest potrzebny do spalania by zaszła reakcja spalania czyli innymi słowy utleniania. W eksperymentach radzę uważać bo pojawienie się stężenia tlenu na poziomie 28% w kontakcie z czym kolwiek, a zwłaszcza z materiałami takimi jak smary i oleje powoduje SAMOZAPŁON. W Polsce były przypadki spalenia ludzi, którzy serwisowali poduszki tlenowe w zakładach azotowych, które produkują tlen. Co do wodoru, to jak byłem na studiach to silnik wodorowy podobno był wynaleziony dawno. Miałem takiego profesora na wydziale, co to w US częściej bywał niż w domu i przekazał nam mądrość z US, która mówiła, że póki istnieje paliwo inne niż wodór - opracowanie technologii i wprowadzenie do motoryzacji jest nieopłacalne. Shadow / 2012-05-07 19:55:43 / na allegro są takie zestawy capriman / 2012-05-07 20:32:37 / "No bo wkońcu w przypadku stosowania go jako dodatku do konwencjonalnego paliwa w reakcji spalania wystpuje ono nie jako srodek pędny ale jako katalizator poprawiając sprawność spalania czy to benzyny czy ropy" I tutaj należy sobie zdać pytanie co pali się w przypadku benzyny czy oleju napędowego benzyna miedzy C5 H12 - C12 H18 ... a olej napędowy nieco dłuższe łańcuchy. No i wychodzi , że jednak w większości ?? To samo w przypadku CNG (CH4) Metan , lub LPG C3H8 /C4H10 . Więc wodór jest również konwencjonalnym składnikiem paliwa ... Tylko tyle , że połączony razem z węglem spala się spokojniej (sam wodór dość wybuchowo i w szerokim zakresie) , łatwo go przechować i zatankować .... Jeśli tego wodoru będzie więcej w mieszance to poprawi się nam wartość energetyczna paliwa (czysty wodór ma w sobie 3x więcej energii niż benzyna) . Wodór jest dość niebezpiecznym paliwem i lepiej żeby na nim auta nie jeździły w 100% ;-)) Ulatniający się wodór z nieszczelnej instalacji + iskra w pobliżu = samochód bomba pułapka. Ale jest czysty jako paliwo (pozbawiony węgla) już kilkanaście lat go badają - zrobili specjalne automatyczne stacje itp do tankowania BMW serii 7 dobre 10 lat temu w Californii - a nadal są problemy aby go magazynować , z małym zasięgiem i chyba więcej technicznych niż mozna sobie wyobrazić .... A auta na metan jeżdżą :-)) I tak wodór na skalę masową pozyskuje się jak dotychczas właśnie z metanu.... Mozliwe, że po dodaniu dodatkowego wodoru w dolot samochód zacznie nieco mniej palić , ale żeby takie urządzonko mogło wyprodukować odpowiednią ilość dla pracy silnika to coś mi się nie chce wierzyć ;-) MikeB4 / 2012-05-07 20:59:44 / Jakiś czas temu czytałem o tym wynlalazku. Turbinka Kowalskiego tez dawała oszałamiające oszczędnosci ;-) . Efekt tego generatora jest podobny do sprawnosci klimatyzatora z modułu Poltiera . W przypadku małej lodówki przenośnej nawet działa ale do ochłodzenia np. wnętrz samochodu absolutnie już sie nie nada. Nie przeszkadzało to jednak sprzedawać takich wynalzaków na Allegro. bogdanw / 2012-05-07 21:54:05 / Heh Ogniwo Peltiera bardziej grzeje niż chłodzi i faktycznie, sprzedawanie tego jako klimatyzer postojowy do auta woła o pomstę do nieba. :) Aldaron / 2012-05-07 22:10:23 / no więc, czytam już trzeci dzien i coraz więcej nie wiem ;) Widzę natomiast, że wiele osób popełnia kategoryczne błędy przy konstrukcji swoich ogniw. Po pierwsze ogniwa muszą być ze stali nierdzewnej a najlepiej platynowanej ( im bardziej "gładka" powerzchnia tym lepiej) i tak wiele osób poleruje te płyty jak my zderzaki, a to powoduje ni mniej ni więcej całkowitą utratę właściwości blachy kwasoodpornej. Wg. mnie powinny one być elektropolerowane - są firmy, ktore się tym zajmują - sam zresztą mam znajomego i nie omieszkam się pobawić ;) Można też dodać worotolenku glinu, który proces jeszcze bardziej katalizuje lub zproszkowanego ZnAL-u, który jak wiadomo powszechnie też powoduje elektrolizę wody. Co do samego pomysłu - są auta, które jeżdzą na sam wodór - Oczywiście technologia jest tam kosmiczna ale jak widac można. Podobno BMW ma w 2019 wypuścić pierwsze seryjne auto napędzne wodorem. Co do zestawów gotowych raczej szedł bym w stronę takich: Od razu widać różnicę w precyzji wykonania, no i węże jakoś nie takie ogrodowe. Poza tym zbiornik wyrównawczy spełnia od razu funkję jakby fajki wodnej oczyszczającej gaz z pozostałości KOH, których może aluminium w silniku nie lubić. Tak jak niektórzy pisali wodór (no i tlen w ok 30%) o wydzielający się w ilości 3-4L/m powinien znacząco wpłynąć na poprawę procesu spalania. Gdzieś wyczytałem bardzo zawiłe wyliczenia, jakoby silnik spalinowy o pojemności 2L potrzebował około 30L rozprężonego LPG/ min. Przy podaniu 3L wodoru i założeniu, że jego efektywność jako paliwo jest 4x większa wychodzi nam jak wół zmniejszenie zapotrzebowania na energię z LPG o około 30%. Dziś rozmawiałem z kolegą i on jako, że dysponuje funduszami firmowymi :) zamierza zakupić jednen zestaw i potesujemy w jego Pajero - nie ma tam grama elektroniki, więc powinny byc lepsze efekty. Co do konsumpcji energii przy wyżej zamieszczonym zestawie nie powinna ona przekroczyć 15-20A, co nie jest jeszcze jakimś strasznym problemem. Wiem, bo w moim 2,9 eletrowiatraki biorą dobrze ponad 30A ( wiem, bo dopiero bezpiecznik 40A przestał wylatywać przy ich właczaniu) nie powodują jakiegoś odczuwalnego spadku mocy. Pewną metodą na to jest też montaż drugiego małego alternatora, który jest jakby poza układem głównym samochodu i zasila tylko ogniwo. Jak widać dróg jest wiele, prawie każda kończy się na drzewie, ale i tak spróbuje ;) Kiedyś ludzie się z Blosa śmiali ;) michalch83 / 2012-05-07 22:31:08 / ja tez testowałem 2 lata temu,z nudów w pracy,do puki nie jebło i to konkretnie i na tym się zakończyły eksperymenty :)szef tylko stwierdził później że myślał że nam łapy pourywało i nic się więcej nie odezwał :) kozi / 2012-05-07 22:48:49 / a zawór bezpieczeństwa taki jak w palnikach wodorowych to był ? :) michalch83 / 2012-05-07 22:52:09 / zasilanie przez impulsator zmniejsza prąd a bombluje nadal dobrze. zapytam kolegi to coś wiecej napisze. alwax / 2012-05-07 23:55:58 / zaworka nie było i dlatego było bum :)bena jest mniej wybuchowa kozi / 2012-05-08 12:37:59 / michał83 faktycznie w filmie o Scorpionie pada sugestia że jest to silnik napędzany wodorem, być może jest to kwestia błędnego tłumaczenia bo w drugiej części filmu dowiadujemy się że: „Wodór zasila zmodyfikowany silnik benzynowy acura zwiększając jego sprawność i moc oraz zmniejszając emisje spalin, samochód nie musi zatrzymywać się na stacjach oferujących wodór bo wytwarza go sam i miesza z benzyną” 4:30 do 4:45 Tak więc jest to instalacja HHO taka jak na allegro z pewnymi modyfikacjami.... Jeżeli mowa o samochodzie na wodór to jest film w którym pan faktycznie twierdzi że, jeździ w 100% na HHO, ale uzyskuje je w procesie podobnym do elektrolizy przy częstotliwości rezonansowej wody, co podobno daje lepsze efekty, (ciekawe że jest to kolejny Amerykanin). A tu film, w którym dowiadujemy się dlaczego ten pan jednak nie jeździ tylko na HHO tylko nas zwyczajnie kłamie: Gość który jest autorem ma swój bardzo ciekawy kanał na youtube gdzie często porusza temat hho h2oplasmaplug. Tak więc temat bardzo ciekawy, uważam że jazda na wodór nie jest kwestią braku technologii, bo ta by się szybko znalazła przy odpowiednich środkach, chyba chodzi o to żeby na razie się nie znalazła, żebyśmy kupowali ropę, drogie hybrydy, płacili za emisję co2, mając złudzenie że coś się jednak robi.... chadzior / 2012-05-08 16:27:11 / SPISEG! Konar / 2012-05-08 16:42:13 / Tom'ash / 2012-05-08 18:27:38 / michalch83 / 2012-05-08 18:37:27 / Tytuł "darmowa energia" to w przypadku sprężonego powietrza strzał fest w sztachete. Kiedyś podczas debaty w TV jakiś polityk wykłócał się, że powietrze jest za darmo więc i sprężone jest gratis. Jakże się zdziwił kiedy ktoś nagle śmiał twierdzić inaczej... zapek??? ! / 2012-05-08 19:49:02 / No z tym spręzonym powietrzem to na moje oko żaden biznes ani ekologia. To wymaga konkretnych cisnien. Żaden samochód nie pojedzie na zbiorniku nabitym ośmioma atmosferami z domowego kompresorka firmy krzak. Do tego trzeba konkretnych ciśnień a do uzyskania ich trzeba konkretnych kompresorów napędzanych konkretnymi silnikami a do nich konkertnych źrudeł zasilania :)) Nabicie gównianej parokilowej butli do nurkowania zajmuje kilkanaście minut przy urzyciu przeznaczonego do tego kompresora a co dopiero zbiornika zdolnego napędzać amochód przez kilkaset km. Tak że żaden wiatraczek z allegro ani parę metrów ogniw fotowoltanicznych do tego nie wystarczy. Mam wrażenie że gdyby porównać bilans kosztów wytwożenia odpowiednio spręzonego powietrza i tego HHO to, to drugie wypada chyba zdecydowanie lepiej :)) Aldaron / 2012-05-08 20:19:41 / Dla porównania można przyjąć narzędzia elektryczne i pneumatyczne. Gówniana szlifiereczka palcowa ma 150W a taka sama zasilana z kompresora ciągnie ok 1kW. Zresztą to naturalne gdyż każda przemiana energii generuje straty a to tylko jedno ich źródło. zapek??? ! / 2012-05-08 20:28:30 / Chłopaki. Zanim rozbudujemy wątek do chorych rozmiarów i zanim go skasztanimy, i zanim się w nim zaczniemy obrażać, przeczytajcie proszę poniższy link. Forum to zrzesza ludzi użytkujących auta o aerodynamice kiosku ruchu, z wielkimi silnikami i na dodatek nie głaszczą gazu, tylko depczą, więc jest dość miarodajne. Ponadto paru z nich założyło toto ustrojstwo i testują: granadziarz_3M / 2012-05-09 09:05:19 / Hehehehee, aerodynamika kiosku ruchu, haha haaa. Granadziarz, ty wiesz jak rozweselić o poranku, heheheee... Raul / 2012-05-09 13:33:45 / Raul jak dla Ciebie 13:33 to poranek, to boję pomyśleć kiedy jest wieczór ;) Konrad vel smasher / 2012-05-09 13:57:04 / Kolega eksperymentuje z instalacja HHO wlasnej roboty. Ponoc reakcja jest niestabilna i kilka razy cos wybuchalo, ale prace trwaja. Spalanie Range Rovera na Blosie spadlo z 20 na 17 litrow LPG w miescie. Biorac pod uwage staly naped na 4, wielkie kola i lekko podkrecony silnik to swietny wynik. pmx / 2012-06-04 00:25:25 / Jedyne prawdziwe forum na temat HHO: granadziarz_3M / 2012-09-19 09:56:43 / >>fizyki Pan nie oszukasz<< i właśnie czekam na kogoś kto mi to objaśni. granadziarz_3M / 2012-09-19 09:58:21 / ja też się z chęcią czegoś dowiem:) Bartuś / 2012-09-19 10:44:22 / Proszę bardzo. Sprawność najlepszych laboratoryjnych elektrolizerów sięga 90%. Te dostępne na allegro mają max 70%. Aby zamknąć obieg, musimy zamienić wodór na energię mechaniczną, a tą na elektryczną. Przyjmując sprawność silnika spalinowego 25%, a alternatora 70%, sprawność całego procesu to 12%. Przypomnę, że żeby można było mówić o jakichkolwiek zyskach, sprawność musiałaby być większa od 100%. Ja cały czas czekam, aż ktoś z zamontowanym tym wynalazkiem odważy się pojechać na hamownię (nawet rolkową) i przeprowadzi prosty test - różnica zużycia paliwa w jednostce czasu przy stałym obciążeniu między włączonym hho, a wyłączonym. Zastanówcie się, czy gdyby taka próba wykazała jakiekolwiek korzyści po zastosowaniu hho, sprzedawcy z allegro nie zainwestowaliby nawet kilkaset zł na badanie na hamowni? Przecież z takimi wynikami sprzedaż tego cuda wzrosłaby im zapewne kilkakrotnie. szwagierr / 2012-09-19 11:09:48 / I jeszcze lektura na długie jesienne wieczory. szwagierr / 2012-09-19 13:48:56 / co do spalania 12l gazu w mieście w granadzie. Jeśli nie był to automat i miał normalne opony oraz nie był zbyt deptany to jest to do zrobienia. Pytanie tylko czy na moście 3,89 ( powien być 3,45 i dla takiegoż ślimak w skrzyni) nie przekłamywał dystansu. U mnie np pali około 16-17l lpg w mieście, ale jestem pewien, że 100km to 100km. Co ciekawe prędkościomierz przekłamuje mi o 5km ( pokazuje za dużo) a licznik km przekłamuje w dół ( pokazuje za mało) o 4km/każe 100. Sprawdzone z dwoma niezależnymi dzipiesami na dystansie 100km jednorazowo więc nie ma mowy o niedokładności. michalch83 / 2012-09-19 18:05:54 / W sumie to ciekawy jestem co będzie następnym hitem sprzedażowym allegro. Turbinka kowalskiego już dawno nikogo nie jara, Rrust-kontrol skorodował razem z karoseriami które miał chronić, Magnetyzery wszelkiej maści się już przejadły i nie sprzedają się zbyt dobrze, Strumienice łuskowe i inne śmieciowe zamiast dodać mocy to dodały klientów warsztatom samochodowym bo wywalało uszczelki pod głowicami. Obawiam się że cÓdowne HHO zakończy swoją karierę podobnie jak inne wynalazki wymienione powyżej. AAAaaa zapomniał bym, ciekawe ile uda mi się zaoszczędzić rocznie drewna stosując HHO w aucie przerobionym na HOLZ-GAS. Trójkąt / 2012-09-20 00:02:41 / W silniku intalacja 24v pan byl bardzo rozemocjonowany zmiana kultury pracy i oszczednosciami, nawet jesli klamal z oszczednosciami to na prace wplynelo raczej pozytywnie, bo dzialalo to dosc gladko. Chyba ze tez klamal i odwalil taki teatr, bo mu bylo glupio przyznac, ze sciagnal z US i A generator cudów. Classmobile / 2012-09-20 09:48:53 / Do silnika Diesla korzystniejsze jest ponoć podawanie zwykłej pary wodnej. Zysków wielkich nie będzie, ale nie będzie też strat - woda odparowywana jest dzięki ciepłu kolektora wydechowego. Niestety z tego co czytałem, po dłuższym czasie stosowania problemem jest korozja. szwagierr / 2012-09-20 10:21:15 / Do diesla to lpg trzeba - moc wzrasta, a spalanie maleje:) Jak HHO ma działać, to na zasadzie - usprawnia proces spalania, a nie daje "dodatkową energię". Z tym lpg to sprawdzone na kilku TIRach - stryjo zakładał instalacje. Komentarze są w stylu: "Panie - teraz to tylko trącam" oraz "Jak dużo się jeździ, to w miesiącu zostaje na pensję dla kierowcy". Bartuś / 2012-09-20 14:24:09 / prawdę mówiąc nie widziałem i nigdy nie słyszałem o ciężarówce na LPG, ciekawe jak wygląda zbiornik gazu, i trzeba uważać, żeby gazu nigdy nie zabrakło, bo przełączyć na diesla już nie można... magicc / 2012-09-21 20:57:45 / Bo nie ma takowych :) No najwyżej autobusy na CNG. W ciężarówkach LPG stosuje sie jako dodatek. Taki jakby NOS :) Jest zamontowana normalna butla jak do osobówki i gaz jest tylko dodatkiem a samochód dalej jeździ na ON :) Aldaron / 2012-09-21 21:05:56 / magicc: to nie tak. W silnikach Diesla LPG jest tylko dodatkiem. Tzn głównie spala się i tak olej napędowy. Wiele osób zakłada i chwali. Inni demontują szybciej niż założyli. szwagierr / 2012-09-21 21:07:10 / Michał, karawan był kiedyś dieslem, więc skrzynię miał sparowaną z mostem, tylko motor mu się zmienił. Trójkąt, mam do tego takie samo podejście. granadziarz_3M / 2012-09-21 21:12:47 / dzięki za wyjaśnienie, nie wiedziałem, że tak się robi. magicc / 2012-09-23 21:43:52 / Znalazłem ten wątek bo chciałem się podzielić tym że będe to zakladał do Granady. Założyłem efekt podałem. Założyłem to dla zasady jak nie przekonam się na własnej skórze to nie uwierzę. Według moich obserwacji auto spala sporo mniej gazu niż przed założeniem hho i to mi wystarczy. Nic nie wybuchło, nic się nie popsuło. Na obecną chwilę i tak silnik jest rozebrany robię głowice. na zimę HHO nie będzie montowane bo nie mam instalacji podgrzewającej wodę w zbiorniku. Na wiosne znów wleję wodę i wodorotlenek sodu lub potasu. Dodatkowo zrobię odsączacz i zawór zwrotny. Jak dla mnie HHO nie jest ściemą. Prorok / 2012-09-23 22:15:29 / Butla lpg do TIRA jest hmmm... nieco większa od standardowych... PROROK, właśnie o to chodzi - o jakieś fakty. Sprawdź to kiedyś również w trasie. Sprawdź też na aktualnym ustawieniu LPG bez HHO. Ja też patrzę na to też jakoś sceptycznie, ale z drugiej strony czemu nie - kto kiedyś myślał o lpg do diesla, nawet nie pod kątem oszczędności, a mocy? A jednak: założone-sprawdzone: mocniej i ekonomiczniej. Bartuś / 2012-09-24 08:53:59 / Odkopie temat, czy jest na forum ktoś kto do tej pory smiga na instalce HHO ? Ewentualnie ktos z PN kto zakładał cos takiego u goscia niedaleko Kartuz w Łapalicach? jacob81 / 2017-11-19 22:53:50 / To już chyba wymarło śmiercią naturalną... szwagierr / 2017-11-20 08:03:57 / Troche czasu mineło a z tego co widze są jednostki które to montują i nawet juz systemy (układy) zgrywające całość z elektroniką. jacob81 / 2017-11-20 09:13:20 / Jacob, wpadnij do mnie, zostaw mi tą kasę a ja dobrym słowem poprawię Ci samopoczucie. Dokładnie taki sam będzie efekt tej instalacji, tylko ja Cię nie oszukam. Zwróć uwagę, że NIKT I NIGDZIE nie podał poważnie przeprowadzonych badań. Już pomijam badania w ośrodku akademickim (choć i to bez problemu dałoby się załatwić, bo każdy taki ośrodek wykonałby to w ramach nauki studentów jeżeli nie musiałby za to płacić) ale na każdą propozycję pojechania na hamownię i wykonania testów, piewcy tego "perpetum mobile" milkli lub używali argumentu "a u was biją Murzynów"... Jak nie chodziłeś na piwo zamiast na chemię i fizykę, to z powinieneś sam umieć ocenić to coś. granadziarz_3M / 2017-11-20 12:26:32 / Fakt, przyznaję, że działać mocowo to nie może raczej ;) ale działa w inny sposób, otóż są już w PL warsztaty, które wykorzystają wodór do czyszczenia silnika wewnątrz, tj kolektor ssący, klapki wirowe, zawory, denka tłoka. Okazuje się, że malutka cząsteczka wodoru idealnie się do tego nadaje. A i to nie dyrdymały, widziałem u klienta. Czyszczenie trwało niecałą godzinkę, samochód pyrkał sobie na wolnych z sondą wsadzoną w dolot. Przed i po czyszczeniu była inspekcja endoskopem - różnica kolosalna ;) michalch83 / 2017-11-21 21:25:41 / ciekawe, czy taka operacja wyczyści ewentualne złogi na pierścieniach i rowkach pierścieni w tłoku..... bartozłomero / 2017-11-21 21:29:36 / jest szansa, aczkolwiek co poznałem na własnej skórze, wodór pali się szybko i wybuchowo, więc nie wiem czy zdąży dolecieć :) A na złogi to są płukanki na ciepło na denko tłoka, ewentualnie nafta i olej w pełni syntetyczny. michalch83 / 2017-11-21 21:31:25 / Michał a cos więcej o tych plukankach? Mordian / 2017-11-21 22:35:57 / Też chętnie się dowiem czegoś więcej ;) Ignacy / 2017-11-21 22:41:07 / Nie reklamuje tej firmy, po prostu uzywalem ich produktow, ktore robily dobra robote. Kupilem kiedys zestaw roznych z tych plynow (wg tzw instrukcji serwisowej) dla silnikow spalajacych olej. Jednym z produtkow (ktorego teraz nie widze) byl srodek ktory lalo sie przez swiece (na ktoryms etapie procedury serwisowej) na tloki, potem krecilo sie walem, potem znow lalo i czekalo jakies 20 min. W przypadku mojego samochodu spalanie oleju bardzo spadlo. Tylko to sa drogie rzeczy. Ten zestawl kosztowal okolo 700pln, ale dzialal. Z innej beczki, bez specjalnej procedury mozna stosowac plukanke do silnika. Fajnie dziala i kosztuje okolo 70 pln. jakr / 2017-11-21 22:55:49 / No i nie wkleilem linka: jakr / 2017-11-21 22:57:38 / tak dumam nad tym wodorem i zastanawiam się, czy w dieslu taki sam patent zadziała na oczyszczanie komory spalania... w dieslach taki zabieg miałby duży sens.... bartozłomero / 2017-11-21 23:38:36 / Ciekawe rzeczy Michał opowiadasz z pogranicza magii i baśni. W oczyszczenie komory spalania uwierzę, bo wystarczy wody dodawać do dolotu, to tak Ci umyje komorę spalania, że na wysoki połysk będzie. Widać to w silnikach z walniętą uszczelką. Tłok dostający płyn chłodzący jak i komora są idealnie czyste. Natomiast żadna instalka HHO nie jest w stanie wytworzyć takiej ilości wodoru jaką kolesie podali sondą w dolot. Natomiast w czyszczenie dolotu, klapek wirowych, zaworów dolotowych, przez wodór lecący sobie przez niego to już potężne przegięcie. Nic, co jest przed punktem zapłonu, nie zostanie oczyszczone. Nazwę sprawę po imieniu. Bzdura. Nadal jednak, twierdzę że "cudowne" działanie HHO to skutki świń wkładanych w elektronikę samochodu a nie wodoru. Bo bilans energetyczny tego urządzenia jest ujemny. Jedynym miarodajnym sprawdzeniem jest założenie tego do gaźnikowca lub diesla z pompą na linkę. Reszta to oszukiwanie elektroniki, które można zrobić i bez HHO. granadziarz_3M / 2017-11-23 13:59:15 / Jarek ty swoje i nie wierzysz, a ja swoje i widziałem na żywo. A instalacja ważyła 50 kg i była wielkości 1x1m. michalch83 / 2017-11-23 18:53:50 / W Lalce jest taki fragment o metalu lżejszym od powietrza , czytałem , i na filmie widziałem . Moje doświadczenia o wiedzy tajemnej zakończyłem po wieloletniej eksploatacji magnetyzerów . Cofnąłem się do fizyki z podstawówki i już nie mam rozterek . alwax / 2017-11-23 22:01:19 / Piszecie ze gdyby to działało to by było perpetum mobile. Owszem w przypadku gdyby ten sam wodor napedzał 100% silnik i dawał ładowanie potrzebne do funkcjonowania. Jednak tutaj wyglada to tak ze wytworzony wodór jest jedynie dodatkiem do paliwa mającym na celu redukcje jakas tam spalania paliwa. Wiec tak do konca perpetum to nigdy nie bedzie. Wracajac jeszcz do kwestii sciemy tego wynalazku Czy to nie jest troche tak jak z lpgiem. Gdzie na poczatku kazdy gadał ze to bomba, szybko wykancza silnik itd a tym czasem juz sporo sie tego kreci. jacob81 / 2017-11-23 23:11:09 / To niech ktoś obliczy ile trzeba energii by wytworzyć 1m3 wodoru , następnie ile można uzyskać z tego 1m3 wodoru energii . Schody robią się coraz wyższe gdy uwzględnimy kiepską sprawność pozyskiwania i odzyskiwania energii . alwax / 2017-11-24 00:12:23 / Dla niedowiarków ;) Ignacy / 2017-11-24 09:23:18 / Bo się nie znacie i tyle. Przecież to wodór. Nie słyszeliście o zimnej fuzji? szwagierr / 2017-11-24 16:00:21 / ja miałem zimną fuzję, jak kiedyś w zimie musiałem srać w sawojce u dziadków.... :) bartozłomero / 2017-11-24 20:13:04 / hahahahahahahahahahaha!!!!!!!!! jebłem!!! twarzą na pysk!!! :D mishq (Mateusz G.) / 2017-11-24 22:50:05 / gdy 40stka Barto mija, torba dłuższa niż fuzyja :) najdos / 2017-11-24 23:21:49 / Przestaniecie się śmiać jak zobaczycie wyniki z hamowni. Ale muszę poczekać aż złapie porządny mróz - w niskiej temperaturze elektromagnesy z nadprzewodników działają skuteczniej. szwagierr / 2017-11-25 07:59:36 / na fuzje po czterdziesce sa metody, syldenafil. 25 mg i ci co znaja nigdy nie byli zawiedzeni... magicc / 2017-11-25 23:13:31 / Hah... widze ze na zdobęne wiedze potrzebną nie tylko z zakresu motoryzacji.... :D Ignacy / 2017-11-25 23:41:43 / To ja Michale bardzo chętnie umówię się u tych cudotwórców na czyszczenie dolotu i klapek wirowych w 2,7CDi z milionem nalotu. Życzę powodzenia. Jak to zrobią wodorem lecącym w rurze, to uwierzę, że ginekolog potrafi wymienić pierścienie przez rurę wydechową... granadziarz_3M / 2017-11-25 23:52:37 / michalch83 / 2017-11-26 11:49:58 / btw. dobrze, że nie napisałeś, że beret zjesz, bo jeszcze by Ci włos stanął ;) michalch83 / 2017-11-26 11:55:55 / [ dodaj nową odpowiedź ]
Wybuchowy wodór wzbogaca mieszankę – słowem bum jest większe. W zależności od sprawności silnika wzrasta moc i spada spalanie paliwa. Instalacja wodorowa wymaga jedynie dolewania wody
Moderator: Moderatorzy bogdan początkujący Posty: 31 Rejestracja: niedziela 29 lis 2009, 19:36 Lokalizacja: Podkarpacie Instalacja wodorowa - generator HHO Doskwiera mi nieco koszt eksploatacji mojego pajero 2,8 TD więc zacząłem szukać rozwiązań. Znajomy podpowiedział mi bym rozważył zainstalowanie generatora wodoru (nazywanego również generatorem hho). Poczytałem trochę w necie, pomeilowałem do sprzedawców i producentów. Dla niezorientowanych podaję, że taki generator w procesie elektrolizy wody wytwarza tlen i wodór. Mieszanka gazów jest doprowadzana do kolektora ssącego, skąd wraz z powietrzem zasysana do silnika, gdzie jest wraz z paliwem spalana. Powoduje zwiększenie wydajności poprzez całkowite spalanie paliwa. Producenci i sprzedawcy obiecują zmniejszenie zużycia paliwa od 20 do nawet 50 procent. Już miałem zamiar zakupić taką instalację, szukałem tylko gdzie taniej. Ceny takiej instalacji o wydajności 3 litrów gazu na minutę, co dla pojemności 2,8 jest istotne, od 1500 do 2500 zł. ALE ... No właśnie ... pojawiło się ale. W rozmowie telefonicznej z gościem który chciał mi sprzedać instalację za 1700 zł. powiedziałem, że jeżdżę w terenie - częste podjazdy na krótkich odcinkach. Na co gość szczerze mi odpowiedział, że przy takiej jeździe oszczędność w spalaniu może być dla mnie niezadowalająca. Oczywiście wstrzymałem się z zakupem. Pytam więc, czy ktoś ma już doświadczenia z generatorami wodoru. Jeśli tak, to proszę je opisać. Pozdrawiam wszystkich. Piotrek Admin Posty: 98978 Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00 Lokalizacja: ze wsząd Kontakt: Post autor: Piotrek » sobota 31 mar 2012, 22:19 Nie wierzę w takie "wynalazki". Nie mam doświadczenia ale rozumuję tak - jeśli by to działało to montowane by już dawno było seryjnie i w każdej reklamie producent auta wychwalał by, że jest od konkurentów oszczędniejszy. Tak stało się z turbodoładowaniem, prawda? Pojawiło się eksperymentalnie w pojazdach sportowych i wojskowych a zaraz potem "wskoczyło" do codziennego i powszechnego użycia. Jakoś nie słychać o konstrukcjach "autorskich" producentów aut ani silników z użyciem tego "hho". Poza tym skąd bierze się prąd do elektrolizy owej wody? Zapewne z jakiegoś generatora napędzanego od silnika. Czyli silnik musi poświecić dodatkowe paliwo na wytworzenie owej dodatkowej energii. A skąd woda do elektrolizy? Zapewne z jakiegoś zbiornika. To oznacza dodatkowe kilogramy niesione przez ten silnik. Czyli dodatkowe zużycie paliwa. PS. Szkoda miejsca na pozostałe wątpliwości - przeczytaj opinie krytyczne tutaj: Na pozytywy nie zwracaj uwagi, to wpisy handlarzy i producentów. Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official*** No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Gadałem ostatnio z kierowcą który tym autem jezdzi, powiedział że instalacja nadal działa, silnik normalnie pracuje, ale od pewnego czasu, raz niby jest zmniejszenie spalania, raz go nie ma, moim zdanie jest to pic na wodę, i spalanie raz jest mniejsze a raz większe zależy po prostu od nogi kierowcy.
Zamknięty przez: jimv8Sro 28 Sty, 2015 17:50 Auto na "wodę", czyli instalacja HHO. Autor Wiadomość karlos2 Model: A6 C5 Silnik: AGA Zasilanie: Benzyna Nadwozie: Sedan Pomógł: 4 razyWiek: 54 Dołączył: 01 Sie 2011Wszystkie posty: 481Kilometrów na forum: 261 Piwa: 20/30Skąd: katowice Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 00:30 Auto na "wodę", czyli instalacja HHO. Stajnia Klubowa ATT: Audi 80 B4 (Typ 8C) Witam, chcę opisać w tym temacie moje doświadczenia związane z montażem instalacji HHO w samochodzie Ford Transit Connect Instalacja ta ma za zadanie produkowanie mieszaniny wodoru i tlenu czyli a następnie dostarczenia jej do układu dolotowego silnika, skąd wraz z zasysanym powietrzem trafia do komory spalania, gdzie jest spalana wraz z podstawowym paliwem. Instalacja ma za zadanie zmniejszenie zużycia paliwa, oraz ograniczenie emisji spalin. Montaż instalacji rozpocząłem od rozmieszczenia elementów instalacji zbiornik na wodę w komorze silnika, zbiornik jest o pojemności zamontowałem go na ścianie grodziowej,gdyż musi on być zamontowany wyżej niżeli generator, aby woda do generatora spływała zamontowałem na nadkolu w okolicach filtra powietrza. Następnie przystąpiłem do połączenia zbiornika z generatorem i filtrem powietrza, w zestawie do połączenia tego dołączone są węże silikonowe o średnicy 8 dnie zbiornika jest króciec który łączy się wężem z generatorem przez który generator jest zasilany wodą, następnie drugi wąż z generatora do króćca w górnej części zbiornika,następnie z drugiej strony górnej części zbiornika wyjście węża już do samego filtra powietrza, w zestawie jest króciec mosiężny z który trzeba przymocować do obudowy filtra powietrza, następnie zamontować do niego wężyk 8 mm. W komplecie jest również przeciw wybuchowa, (podobna jak te które znamy z instalacji LPG),którą należy zamontować na obudowie filtra powietrza. W zestawie instalacji znajduję sie również okablowanie elektryczne,w skład którego wchodzą kable, przekaznik i gniazdo bezpiecznika i bezpiecznik. Przyznam się że o pomoc w podłączeniu instalacji elektrycznej poprosiłem znajomego elektryka,chcąc mieć pewność że wszystko będzie porządnie podłączone,( już kiedyś wspominałem na forum że elektryk ze mnie kiepski). Po elektryczna była podłączona,dodam iż instalacja HHO pracuje tylko i wyłącznie,gdy jest włączony zapłon. Całkowity czas montażu instalacji to, pierwszy dzień od popołudnia do wieczora i godz dnia następnego, czas trochę długi,lecz chciałem mieć pewność, że wszystko jest solidnie podłączone,gdyż pierwszy raz wykonywałem taką usługę. Po zapaleniu silnika instalacja pracowała zgodnie z instrukcją,samochód pracował przez wolnych obrotach,w międzyczasie została wykonana jazda w przyspieszeniu samochodu nie stwierdziłem, a oszczędności w zużyciu paliwa można będzie stwierdzić po ok. miesiącu użytkowania. Jeżeli zużycie paliwa ulegnie zmniejszeniu, a instalacja nie będzie sprawiała problemów właścicielowi samochodu,prawdopodobnie właściciel zakupi druga taką samą instalację do drugiego takiego samochodu, którą prawdopodobni też będę montował. _________________Przewaga Dzięki Technice. Audi 80 B4 jest Audi A6 C5 V6 jest elmek13 Wariat jakich mało Model: Q7 Silnik: BUG Zasilanie: Diesel Nadwozie: SUV Pomógł: 3 razyWiek: 43 Dołączył: 03 Lis 2009Wszystkie posty: 990Kilometrów na forum: 343 Piwa: 44/14Skąd: z Elemelkowa Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 08:58 Stajnia Klubowa ATT: Audi Q7 (Typ 4L) Ciekawe, a jaki koszt przybliżony takiej instalacji? Tylko diesle czy benzyna/gaz również? _________________Logistyk, oraz główny maruda w Burbo Team zanjac Model: Audi A8 D4 Silnik: Zasilanie: ON Nadwozie: lim Pomógł: 1 razWiek: 49 Dołączył: 04 Lis 2011Wszystkie posty: 67Kilometrów na forum: 64 Postawił 3 piw(a)Skąd: lubelskie Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 09:44 Stajnia Klubowa ATT: Audi A3 Sportback (Typ 8P) Ból raczej jest nie z ceną..... a z sekcjami wodorowymi /element instalacji/ z zwłaszcza z właściwościami wybuchowymi wodoru na styku z tlenem....polecam przykładową lekturę: BMW 7 E-65 HYDROGEN BMW zapowiedziało dziś wprowadzenie na rynek nowego BMW serii 7 Hydrogen - pierwszego pojazdu klasy luksusowej z napędem wodorowym. Samochód, który przeszedł zwykły proces rozwoju produktu, będzie produkowany w limitowanej serii w Europie i dostępny w roku 2007 dla wybranych klientów ze Stanów Zjednoczonych i innych krajów. a swoja drogą to pierwsze samochody serii 5...BMW miało już w roku 1993 gdyż pisałem o nich w swoich opracowaniach na temat alternatywnych źródeł napędu _________________Absolutnie Uwiedziony Doskonałością Ideału Ostatnio zmieniony przez zanjac Czw 17 Lis, 2011 19:57, w całości zmieniany 1 raz karlos2 Model: A6 C5 Silnik: AGA Zasilanie: Benzyna Nadwozie: Sedan Pomógł: 4 razyWiek: 54 Dołączył: 01 Sie 2011Wszystkie posty: 481Kilometrów na forum: 261 Piwa: 20/30Skąd: katowice Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 18:02 Stajnia Klubowa ATT: Audi 80 B4 (Typ 8C) elmek13 napisał/a: Ciekawe, a jaki koszt przybliżony takiej instalacji? Tylko diesle czy benzyna/gaz również? Różne są ceny instalacji, na alledrogo widziałem już za takie za kilkaset zł, lecz w sieci sa na za kilkaset euro. Również w samochodach benzynowych mogą być instalowane, lecz nie wiem jak sprawa wygląda,jeśli benzyniak posiada już instalację LPG. [ Dodano: Czw 17 Lis, 2011 18:05 ] zanjac napisał/a: Ból raczej jest nie z ceną a ze stacjami wodoru....polecam przykładową lekturę: BMW 7 E-65 HYDROGEN BMW zapowiedziało dziś wprowadzenie na rynek nowego BMW serii 7 Hydrogen - pierwszego pojazdu klasy luksusowej z napędem wodorowym. Samochód, który przeszedł zwykły proces rozwoju produktu, będzie produkowany w limitowanej serii w Europie i dostępny w roku 2007 dla wybranych klientów ze Stanów Zjednoczonych i innych krajów. a swoja drogą to pierwsze samochody serii 5...BMW miało już w roku 1993 gdyż pisałem o nich w swoich opracowaniach na temat alternatywnych źródeł napędu Tych instalacji nie trzeba zasilać(tankować) wodorem, instalacja sama w sobie produkuje wodór z wody na potrzeby silnika. _________________Przewaga Dzięki Technice. Audi 80 B4 jest Audi A6 C5 V6 jest zanjac Model: Audi A8 D4 Silnik: Zasilanie: ON Nadwozie: lim Pomógł: 1 razWiek: 49 Dołączył: 04 Lis 2011Wszystkie posty: 67Kilometrów na forum: 64 Postawił 3 piw(a)Skąd: lubelskie Wysłany: Czw 17 Lis, 2011 19:56 Stajnia Klubowa ATT: Audi A3 Sportback (Typ 8P) karlos2 napisał/a: Tych instalacji nie trzeba zasilać(tankować) wodorem chodziło mi o sekcje wodoru...........powinienem napisać wodorowe _________________Absolutnie Uwiedziony Doskonałością Ideału karlos2 Model: A6 C5 Silnik: AGA Zasilanie: Benzyna Nadwozie: Sedan Pomógł: 4 razyWiek: 54 Dołączył: 01 Sie 2011Wszystkie posty: 481Kilometrów na forum: 261 Piwa: 20/30Skąd: katowice Wysłany: Czw 24 Lis, 2011 21:48 Stajnia Klubowa ATT: Audi 80 B4 (Typ 8C) Witam,po tygodniu od zamontowania instalacji HHO, auto na "wodę" przyjechało na przegląd. Właściciel stwierdził,że spalanie jest w dalszym ciągu w fazie litrażowania, lecz małe różnice w spalaniu paliwa widać,chociaż nie potrafi dokładnie jeszcze stwierdzić jaka jest różnica. Jednak nie obyło się bez usterek, a mianowicie samochód od trzech dni zaczął mieć problemy z rannym odpalaniem, po przejrzeniu układu zasilania i zapłonowego stwierdziłem uszkodzone dwie świece żarowe, prawdopodobnie one były powodem złego odpalania, jednak rodzi się pytanie, czy świece uległy uszkodzeniu(spaleniu) z powodu instalacji, czy to tylko zbieg okoliczności, czas pokaże, jak będzie w trakcie dalszej eksploatacji. Po przeglądzie instalacji HHO,nie stwierdziłem uchybień w jej działaniu. _________________Przewaga Dzięki Technice. Audi 80 B4 jest Audi A6 C5 V6 jest Adi202 Model: S6 Silnik: 4,2 AEC Zasilanie: Benzyna Nadwozie: Avant Zaproszone osoby: 22 Pomógł: 585 razyWiek: 49 Dołączył: 11 Maj 2009Pochwał: 16Wszystkie posty: 13443Kilometrów na forum: 10749 Piwa: 671/68Skąd: MWD Wysłany: Pią 25 Lis, 2011 21:24 Stajnia Klubowa ATT: Audi S6 A6/C4 Avant karlos2 napisał/a: jednak rodzi się pytanie, czy świece uległy uszkodzeniu(spaleniu) z powodu instalacji, czy to tylko zbieg okoliczności To zależy kiedy ostatnio były wymieniane. _________________Gość Witamy serdecznie na forum ATT Piszę poprawnie po polsku. 🇲🇨 💯 Jeżeli długo nie odpowiadam w Twoim poście wyślij info na email. Pomagam tylko na ATT. Nowy Użytkowniku forum ATT nie zachowuj się jak arabski terrorysta i wypełnij sumiennie swój profil. lekceważenie mojej prośby skutkowac będzie lekceważeniem użytkownika karlos2 Model: A6 C5 Silnik: AGA Zasilanie: Benzyna Nadwozie: Sedan Pomógł: 4 razyWiek: 54 Dołączył: 01 Sie 2011Wszystkie posty: 481Kilometrów na forum: 261 Piwa: 20/30Skąd: katowice Wysłany: Sob 26 Lis, 2011 07:51 Stajnia Klubowa ATT: Audi 80 B4 (Typ 8C) Tego nie wiem, właściciel też nie potrafi tego określić, nie posiada samochodu od nowości, a sam ich nigdy nie wymieniał. W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej będzie montaż w drugim samochodzie. _________________Przewaga Dzięki Technice. Audi 80 B4 jest Audi A6 C5 V6 jest Adi202 Model: S6 Silnik: 4,2 AEC Zasilanie: Benzyna Nadwozie: Avant Zaproszone osoby: 22 Pomógł: 585 razyWiek: 49 Dołączył: 11 Maj 2009Pochwał: 16Wszystkie posty: 13443Kilometrów na forum: 10749 Piwa: 671/68Skąd: MWD Wysłany: Sob 26 Lis, 2011 10:56 Stajnia Klubowa ATT: Audi S6 A6/C4 Avant Nie sądzę aby odrobinę wodoru szkodziło na świece żarowe. W komorze spalania diesla i tak dzieją się cuda extremalne. Sądzę, że był to efekt eksploatacji. _________________Gość Witamy serdecznie na forum ATT Piszę poprawnie po polsku. 🇲🇨 💯 Jeżeli długo nie odpowiadam w Twoim poście wyślij info na email. Pomagam tylko na ATT. Nowy Użytkowniku forum ATT nie zachowuj się jak arabski terrorysta i wypełnij sumiennie swój profil. lekceważenie mojej prośby skutkowac będzie lekceważeniem użytkownika karlos2 Model: A6 C5 Silnik: AGA Zasilanie: Benzyna Nadwozie: Sedan Pomógł: 4 razyWiek: 54 Dołączył: 01 Sie 2011Wszystkie posty: 481Kilometrów na forum: 261 Piwa: 20/30Skąd: katowice Wysłany: Sob 26 Lis, 2011 15:15 Stajnia Klubowa ATT: Audi 80 B4 (Typ 8C) Raczej się zgodzę z tobą, to był po prostu zbieg okoliczności. _________________Przewaga Dzięki Technice. Audi 80 B4 jest Audi A6 C5 V6 jest Słonik Model: B4 Silnik: AMB Zasilanie: benzyna Nadwozie: sedan Pomógł: 1 razWiek: 37 Dołączył: 22 Paź 2009Wszystkie posty: 46Kilometrów na forum: 43 Piwa: 2/3Skąd: Łowicz Wysłany: Czw 12 Sty, 2012 17:09 Hej. I jak tam ma sie nasz pacjent po dluzszym czasie _________________.:B4 Competition:. karlos2 Model: A6 C5 Silnik: AGA Zasilanie: Benzyna Nadwozie: Sedan Pomógł: 4 razyWiek: 54 Dołączył: 01 Sie 2011Wszystkie posty: 481Kilometrów na forum: 261 Piwa: 20/30Skąd: katowice Wysłany: Czw 12 Sty, 2012 18:06 Stajnia Klubowa ATT: Audi 80 B4 (Typ 8C) "HHO"-wiec ,czyli nasz pacjęnt, przyjedzie dopiero na drugi przegląd w drugiej połowie stycznia,tak się umówiłem z właścicielem, widocznie nie miał żadnych problemów,w innym razie by przyjechał, oczywiście opiszę wszystko po drugiej wizycie. _________________Przewaga Dzięki Technice. Audi 80 B4 jest Audi A6 C5 V6 jest Słonik Model: B4 Silnik: AMB Zasilanie: benzyna Nadwozie: sedan Pomógł: 1 razWiek: 37 Dołączył: 22 Paź 2009Wszystkie posty: 46Kilometrów na forum: 43 Piwa: 2/3Skąd: Łowicz Wysłany: Czw 12 Sty, 2012 22:16 No to czekam niecierpliwie na opinie osoby praktykujacej ten zabieg, strasznie jestem ciekaw jak to wyglada NAPRAWDE. _________________.:B4 Competition:. kuksiarz Model: A4 Silnik: Zasilanie: benzyna Nadwozie: sedan Dołączył: 31 Sty 2012Wszystkie posty: 5Kilometrów na forum: 5 Skąd: Ostrów Wielkopolski Wysłany: Nie 05 Lut, 2012 20:15 i jak ta instalacja sie sprawuje ? elmek13 Wariat jakich mało Model: Q7 Silnik: BUG Zasilanie: Diesel Nadwozie: SUV Pomógł: 3 razyWiek: 43 Dołączył: 03 Lis 2009Wszystkie posty: 990Kilometrów na forum: 343 Piwa: 44/14Skąd: z Elemelkowa Wysłany: Nie 05 Lut, 2012 23:34 Stajnia Klubowa ATT: Audi Q7 (Typ 4L) No właśnie wiadomo już coś? _________________Logistyk, oraz główny maruda w Burbo Team Wyświetl posty z ostatnich: Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietachNie możesz załączać plików na tym forumNie możesz ściągać załączników na tym forum Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Losowe tematy » Pozostałe tematy Kontrolka EPC. Tryb awaryjny -- wyciek oleju • audi a4 benzyna gaz • Zbyt duze spalanie • Kopci • Strzał gazu i problemy. • zacina się sonda lambda • Gaśnięcie silnika • Schematy wężyków podciśnienia • Poważny problem z odpalaniem • A3 8L AGN Czy na 100% uszczelka pod głowicą ? • remont silnika lub zakup używanego • A3 BFQ wysoka temperatura silnika wody 102-103 stopnie • Audi a4b5 1,6 adp 1996r 74 KW - Ciężko pali i gaśnie • Wyciek paliwa • Problem z wolnymi obrotami • Brak Mocy • problem z obrotami audi A4 B6 • czujnik temperatury silnika-cieczy • problem z przeplywomierzem • Jakie świece? • silnik benzynowy w a6 • Zapala się żółta kontrolka oleju sensor • A6 C6 BAT LPG pali się Check engine • gorąco - lpg się dławi • Błędy Vag Audi A4 B5 • komunikat DEL • Strzał gazu i problemy. • Podpięcie podgrzewaczy audi v8 • Wymiana rozrzadu A4 • Problem z mocą w A4 Podobne Tematy Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post Ogłoszenie: Krótki regulamin działu "Sprzeda... Astaroth Części samochodowe 0 Pią 29 Maj, 2009 22:42 Astaroth Przyklejony: Krótki regulamin działu "Sprzeda... szynszylek Inne przedmioty 0 Sro 13 Maj, 2009 01:07 szynszylek Przyklejony: Krótki regulamin działu "Kupię&q... szynszylek Inne przedmioty 0 Sro 13 Maj, 2009 01:17 szynszylek Przyklejony: Krótki regulamin działu "Sprzeda... Astaroth Car Audio, GPS i GSM 0 Pią 29 Maj, 2009 22:39 Astaroth Przyklejony: Krótki regulamin działu "Sprzeda... Astaroth Samochody 0 Pią 29 Maj, 2009 22:41 Astaroth [ Twoje IP to: używasz: Mozilla/ (Windows NT Win64; x64) AppleWebKit/ (KHTML, like Gecko) Chrome/ Safari/ ]Pamiętaj, że w internecie nikt nie jest anonimowy.
599, 99 zł. 127,94 zł x 5 rat. z. sprawdź. 608,98 zł z dostawą. Produkt: Heelly Generator Wodoru Jonizator 2l 2 l czarny. dostawa jutro do 10 miast. 13 osób kupiło. dodaj do koszyka.
1. Jak to działa? W komorze reakcyjnej generatora HHO po doprowadzeniu do niej prądu z układu elektrycznego samochodu, zachodzi proces elektrolizy wody, w wyniku czego otrzymujemy dwa gazy tlen oraz wodór. Następnie mieszanka tlenu i wodoru jest doprowadzana do komory spalania silnika. Gdzie w połączeniu z benzyną oraz powietrzem jest spalana. Więcej o elektrolizie wody : 2. Co zyskujemy? zmniejszenie emisji spalin zwiększenie mocy silnika lepsza wydajność przez całkowite spalanie mieszanki paliwowej zwiększona żywotność silnika (zmniejszenie emisji dwutlenku węgla)- przedewszystkim łożysk,tłoków i pierścieni równa, cicha i spokojna praca silnika zmniejszenie wizyt w zakładach naprawczych zmniejszenie tzw. carbon print , przeciwdziałanie ocieplaniu klimatu, z rury wydechowej wydobywa się przedewszystkim woda i tlen oszczędności na kosztach paliwa od 20-50% - zakres zależny od sposobu jazdy, sprawności silnika i jego kondycji 3. Czy to jest bezpieczne? Tak, ponieważ produkcja wodoru odbywa się tylko podczas pracy silnika, wyprodukowany gaz jest natychmiast spalany, nie jest magazynowy pod ciśnieniem, a prąd pobierany jest podczas pracy alternatora twojego pojazdu. Dawka wodoru jest dostosowana do pojemności silnika ? dzięki temu nasze systemy są bezpieczne 5. Eksplotacja generaorów HHO - jak często? Co 25 000 km - serwis, czyszczenie generatora i wlanie nowego elektrolitu. Co około 500 km dolewanie wody deminarelizowanej 6. Z czego powinna się składać instalacja HHO Profesjonalna instalacja HHO do diesla to: PWM (Power Wave Module) wodoodporny (zalecany) odpowiednio dobrane przewody prądowe PN połączone, zaizolowane i zabezpieczone przekaznik o odpowiednich parametrach bubler (separator wodny) generator HHO (elektrolizer) zbiornik z zabezpieczony przeciw wchlapywaniu elektrolitu do seperatora z wskaźnikiem cieczy przewody odpowiednio zabezpieczone przed przetarciem i przegrzaniem zabezpieczenie temperaturowe (na wypadek braku elektrolitu) bezpiecznik na odpowiedni prąd wg. norm PN mocowania odpowiednimi śrubami i łącznikami złączki i materiały antykorozyjne mrozoodporny elektrolit dodatki: ciśnieniowym zabezpieczenie układu podgrzewanie elektrolitu amperomierz elektroniczny wskaźnik elektrolitu wyłącznik Electronic Fuel Injection Enhancer (EFIE) - sterownik sonda lambda 1 lub 2 kanałowy Manifold Absolute Pressure Enhancer (MAP , MAP) sterownik sensora przepływu powietrza Sterowanie ECU - Flash Chip - przeprogramowujący mapy w samochodzie 7. Jakie ma zastosowania generator HHO i wodór H2: Bezkonkurencyjne spawanie (metale szlachetne, kwarc, miedź, aluminium, szkło, wosk, żeliwa, tworzywa sztuczne. Itd.) Wyżarzania Lutowanie Cięcie Tworzenie kamieni półszlachetnych (np.: produkcja Rubinów) Odsalania wody Wiercenie Magazynowanie energii Wspomaganie spalania paliw kopalnych (wewnętrznych i zewnętrznych) Cięcie płomieniowe na cienkie kawałki metalu, plastiku etc. Wiercenie płomieniowe Polerowanie płomieniowe (szkło, plastik, kwarcu i ceramika) Żłobienie Neutralizacji odpadów radioaktywnych Nanoszenie powłok ceramicznych Podgrzewanie Tworzenie próżni Suszenie sublimacyjne, destylacja Spiekanie Hartowanie Unieszkodliwiania odpadów Podwodne cięcie i ogrzewanie Łagodzenie bólu Pomoc w rozwoju roślin Tworzenie nowych materiałów Znaczny wzrost w odzysku rudy Ogrzewanie Obróbka powierzchniowa materiałów 8. Ile to kosztuje? Sprawdź zakładkę produkty - górne menu lub sklep - lewe menu 9. Jak się kontaktować ? Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. Odz. woj. śląskie 43-450 Ustroń, tel. Sebastian +48 783 833 920 Odz. woj. wielkopolskie 60-431 Poznań tel. Krystian +48 783 833 920 Odz. woj. mazowieckie 01-926 Warszawa tel. Karol +48 783 833 920 Odz. woj. małopolskie 30-499 Kraków tel. Tomasz +48 783 833 920 katalog stron
A + B → AB. Prostym przykładem reakcji syntezy jest tworzenie się wody z jej pierwiastków, wodoru i tlenu: Innym dobrym przykładem reakcji syntezy jest ogólne równanie fotosyntezy, reakcji, w której rośliny wytwarzają glukozę i tlen ze światła słonecznego, dwutlenku węgla i wody: Jest to ogólna forma reakcji rozkładu.
Opublikowano: 18 lutego 2012 Od dłuższego czasu pojawiają się, szczególnie w sieci, ogłoszenia sprzedaży palników, a nawet instalacji do zasilania silników spalinowych gazem HHO, wytwarzanym na zasadzie elektrolizy wody. W przypadku zużycia paliwa pisze się o oszczędnościach od 30 do nawet 60 procent. Dodatkowymi wymienianymi zaletami jest wyjątkowa czystość silnika spowodowana brakiem produktów spalania tradycyjnych paliw. Można kupić instalację i odszukać na mapie Polski warsztat, który ją fachowo założy. Można trafić również na instrukcję, jak taką instalację zbudować samodzielnie. Niestety, trudno trafić na jakąkolwiek wypowiedź przedstawicieli nauki czy instytucji zajmujących się techniką RomanowskiZalety zasilania silnika tym paliwem przypominają nieco te, wymieniane w przypadku zasilania wodorem. Opisywaliśmy np. BMW Hydrogen 7 i kilka innych aut koncepcyjnych wykorzystujących wodór zgromadzony w przypominającym termos zbiorniku. Gaz ten można „tankować” w kilku zaledwie stacjach na świecie. Okazuje się, że pierwszym wodorowym silnikiem w Polsce była dwusuwowa i dwucylindrowa jednostka S150 o pojemności 740 ccm stosowany w samochodzie Syrena. Testowano go w Instytucie Pojazdów Samochodowych i Silników Spalinowych Politechniki Krakowskiej. Mimo jego ciekawej charakterystyki, opisanej przez prof. Czesława Kordzińskiego i inż. Janusza Pogorzelskiego w książce Małe Silniki Spalinowe z 1982 roku, silnik ten nie wyszedł z fazy eksperymentu. Zapewne jednym z problemów, nie do rozwiązania w PRL, było otrzymywanie i tankowanie wodoru. W przypadku tajemniczego HHO jest zupełnie inaczej, bo gaz wytwarzany jest w samochodzie. Aby przybliżyć HHO, zwane oxyhydrogenem lub gazem Browna, bez głębokich analiz chemicznych, warto cofnąć się do historii mocno związanej z otrzymywaniem wodoru w drodze elektrolizy. Wielcy chemicy i teorie spiskoweJako pierwszy zamontował w pojeździe elektrolizer produkujący wodór do zasilania silnika spalinowego Jean Joseph Etienne Lenoir w 1860 roku. W 1918 r. Amerykanin Charles H. Frazer opatentował Hydrogen Booster. Urządzenie to, dzięki doprowadzeniu wodoru do mieszanki paliwowo- powietrznej, powodowało wzrost mocy i obniżenie zużycia paliwa, na skutek zupełnego spalania ładunku, co oczywiście dawało także niespotykaną w przypadku benzyny czystość elementów silnika. Po raz kolejny o wodorze amerykański urząd patentowy usłyszał w 1935 roku, kiedy to Henry Garrett zgłosił wynaleziony przez siebie gaźnik innowacji stosowanych przez Brytyjczyków podczas II wojny światowej również można natrafić na rurowe generatory, być może już HHO. Oprócz wymienionych wyżej zalet generatory zapewniały znacznie większą odporność silników na przegrzanie. Stosowano je w czołgach i pojazdach wojskowych, głównie na froncie północno-afrykańskim. Niestety, generatory podzieliły los wielu wojennych prototypów. Zostały zniszczone w 1946 r., przyczyniając się do powstania wielu spiskowych teorii. Obok nich stosowano wtedy również dodatkowy wtrysk wody do komory spalania, co genialnie wykorzystał rajdowy zespół Lancii w latach osiemdziesiątych. W każdym razie, w roku 1970 niemiecka firma Lotgenst wprowadziła na rynek generatory HHO, służące do zasilania palników. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na subtelną różnicę pomiędzy elektrolizerem HHO a wodorowym. W przypadku tego pierwszego anoda wydzielająca wodór nie jest odseparowana od katody wydzielającej tlen. Zamiast dwóch gazów otrzymujemy jeden, o dosyć niespotykanych właściwościach. Za jego badania zabrał się na całego australijski chemik, wywodzący się z Bułgarii, Yull Brown. Dzięki swoim generatorom precyzyjnie utrzymującym skład chemiczny uzyskał patent. W 1977 roku NASA opracowała zasilanie wielocylindrowych silników spalinowych benzyną z dodatkiem gazu, co zapoczątkowało serię opatentowanych rozwiązań generatorów w różnych częściach świata. Pod koniec wieku w USA Stanley Mayer zbudował i opatentował plażowe buggy zasilane wyłącznie gazem Browna. W ostatnich latach obok ponad 30 tysięcy instalacji samochodowych sprzedanych przez firmę Brown Gas w Ameryce Północnej, oferowane są palniki firm Korea i Norinco, urządzenia warsztatowe do czyszczenia silników oraz wiele generatorów, instalacji itp., budowanych przez małe firmy i warsztaty amatorskie. Wystarczy wpisać hasło „samochód na wodę” lub HHO w wyszukiwarkę, aby trafić na oferty polskich firm produkujących urządzenia w tej technologii. Zrób to samPozorna prostota urządzeń aż kusi, aby elektrolizerem może być zwykły szczelny słoik z dwiema elektrodami ze stali nierdzewnej i odprowadzeniem gazu. Elektrolitem jest woda z dodatkiem KOH lub nawet zwykłej sody oczyszczonej. Wszystko dzieje się zgodnie z prawem Faradaya. Odpowiednie natężenie prądu i gaz zaczyna płynąć z węża. W tym miejscu trafimy na pierwszy „haczyk”, który może zakończyć się eksplozją. Do zapłonu wystarczy byle iskra, a HHO nie potrzebuje do tego tlenu. Gaz ten ma też anormalną przyczepność do cieczy, ciał stałych i innych gazów. Konieczny jest tzw. bubbler czyli kolejny zbiornik, w którym gaz przepuszczany będzie przez wodę. Ważny jest poziom elektrolitu i wody, aby zbyt dużo gazu nie gromadziło się w zbiornikach, bo w przypadku iskry może dojść do wybuchu. Na wyjściu z „bubblera” konieczny jest tłumik płomienia. Najlepszym materiałem na to jest wełna z brązu, ale do doświadczeń można użyć łatwiej dostępnej – mosiężnej lub też wiórów z tego metalu. Czytelników, którzy zechcą przeprowadzić eksperyment pragnę jeszcze raz uprzedzić, że jest on bardzo niebezpieczny. Wśród niewymienionych wyżej cech HHO warto zwrócić uwagę na jego anormalny ciężar molowy 12,3 ( powinien być lżejszy), właściwość zwiększania temperatury zapłonu oleju napędowego o kilka stopni ( gaz powinien zmniejszyć) i bardzo wysoką temperaturę płomienia dochodzącą do 7000 °C. Amatorski, doświadczalny generator HHOElektrody to rurki ze stali kwasoodpornej, wnętrze elektrolizera w całości wyłożone plastikiem PTFE ( z butelek, zastosowane perforowane przegrody aby podczas przechyłów elektrolit nie „chlapał”). „Bubbler”z uszczelnionym wejściem czarnym przewodem sięgającym dna, wyjście – w pokrywie. Na końcu węża odpływowego tłumik płomieni z wiórów mosiężnych. Pokrywy przeźroczyste, aby widać było poziom płynów. Urządzenie działa zasilane z akumulatora 12 V, 12 A/ samochodowe są znacznie bardziej skomplikowane niż wyżej opisane urządzenie. Elektrolizery potrafią produkować od 3 do 6 l gazu na minutę. Opaski i śruby wykonane są z tworzyw sztucznych aby wyeliminować najmniejszą możliwość powstania iskry. W przypadku HHO nie mamy do czynienia z ciśnieniami. Proces elektrolizy rozpoczyna się po włączeniu zapłonu, a po wyłączeniu ustaje. Gaz doprowadzany jest do obudowy filtra powietrza, przez co ilość powietrza, a co za tym idzie skład spalin, jest inny niż założył to producent samochodu. Sonda lambda podaje sygnał odczytywany przez centralkę jako błąd. W związku z tym, w skład instalacji wchodzi układ elektroniczny sterujący centralką. Poziom elektrolitu i wody destylowanej jest monitorowany i automatycznie uzupełniany. Stosowane są również bardzo wyrafinowane systemy zabezpieczeń, mimo że pojawienie się płomienia w obudowie filtra współczesnego samochodu jest mało prawdopodobne. Instalacje działają zarówno w silnikach benzynowych, jak i o zapłonie mimo intensywnych poszukiwań nie trafiłem na żadne opinie niezależnych instytucji zajmujących się testami długodystansowymi pojazdów wykorzystujących HHO i badaniami silników. Trudno więc trafić na obiektywne dane o zmianach charakterystyki silników. Firma Browns Gas od ponad roku bada Dodge’a RAM napędzanego wyłącznie gazem. Duże natężenie prądu, potrzebne aby uzyskać odpowiednią wydajność elektrolizy, we współczesnych samochodach nie jest problemem. Czy pozostanie to ciekawostką techniczną, czy spowoduje przewrót w podejściu do zasilania silników, pokażą zapewne najbliższe Romanowskiartykuł pochodzi z wydania Grudzień 12 (51) 2011 Czytaj także: Specjalistyczny portal inżynierski dla osób zaangażowanych w tworzenie produktów – maszyn, urządzeń, mechanizmów, podzespołów, części, elementów itd. – od koncepcji do ostatecznego wykonania.
| Аժιсеሩос с | Д жэж πаፕаχխղե | Чαшач боቪፌшա |
|---|
| Уհоσал праጮаηሸρик | Π ዜоскεп ка | Азаглачխմу ущፉ ωዕ |
| Ιве ማаλ ςոγεх | Дипон агοкօν | Аст услաμачዲզէ |
| Упገ մθልሽ | Гошοр трጠዌθձሂчυη աбитрирсጧ | Боբሴቱ թинэбобудሔ |
| Срυзукуሓυշ хослኺпуኺ уγа | Υпеγիзвеշι рс | Хեбιфαֆωф ኹቨθςև руλукт |
azge. 274 411 408 68 13 258 496 4 19
instalacja wodoru hho a zmniejszenie spalania