Powszechnie zaworami termostatycznymi określamy pewien typ zaworów wyposażonych w element termoczuły, który w ściśle określony sposób reaguje na zmiany temperatury. Zawory termostatyczne wykorzystują zjawisko fizyczne polegające na zmianie objętości ciał stałych, cieczy lub gazów pod wpływem temperatury. Dzięki temu do prawidłowego działania nie jest potrzebne zasilanie elektryczne ani zewnętrzne sterowanie. Zawory termostatyczne mają za zadanie zapewnić komfort cieplny, a także w niektórych przypadkach zabezpieczyć instalacje przed poważnymi awariami. Czy każdy zawór termostatyczny to zawór mieszający? Otóż nie. Zaworami termostatycznymi nazywamy np. bardzo popularne zawory grzejnikowe współpracujące z głowicą termostatyczną. W tym przypadku nie ma mowy o mieszaniu się czynnika, ponieważ zawór ma tylko dwie drogi: wlot i wylot. Zawór mieszający musi zatem mieć przynajmniej trzy drogi: wlot wody gorącej, wlot wody zimnej oraz wylot wody zmieszanej. Zawory grzejnikowe Aby w jakiś sposób usystematyzować bardzo szerokie pojęcie termostatyki w pierwszej kolejności chciałbym omówić zawory zapewniające komfort cieplny. Są to przede wszystkim wspomniane już zawory grzejnikowe. Występują w wersji prostej i kątowej. Dedykowane są do grzejników łazienkowych lub uniwersalne do wszystkich typów grzejników. Ich charakterystyczną cechą jest dwuczłonowa budowa. Pierwszy element to sam zawór, na którym montowany jest drugi człon w postaci czujnika, czyli głowicy termostatycznej. Dzięki takiemu połączeniu możemy w prosty sposób utrzymywać dowolnie wybraną temperaturę powietrza w pomieszczeniu. Nie dochodzi przy tym do niepotrzebnych wahań temperatury powodujących straty energii. Zawory mieszające Aby cała instalacja pracowała stabilnie, bezpiecznie i przede wszystkim ekonomicznie, ważna jest również odpowiednia temperatura czynnika grzewczego zwłaszcza w przypadku ogrzewania płaszczyznowego. Tutaj z pomocą przychodzą zawory mieszające, a jednym z możliwych rozwiązań są zawory termostatyczne. Poprzez wbudowany czujnik temperatury umożliwiają utrzymywanie stałej temperatury medium. Mają pokrętło ze skalą, dzięki któremu możliwe jest ustawienie konkretnej wymaganej temperatury. Dla ogrzewania niskotemperaturowego przeważnie jest to zakres 20-45oC. Tego typu rozwiązanie nie potrzebuje zewnętrznego sterowania, natomiast wymaga ręcznej korekty w momencie, kiedy warunki pogodowe ulegną zmianie i potrzebne jest obniżenie lub podwyższenie parametrów w instalacji. Ten sam typ zaworów (mieszaczy) – różniący się jedynie zakresem nastawy – stosuje się w instalacjach W tym przypadku oprócz zapewnienia wody o odpowiedniej temperaturze w zakresie 30-65°C, zawory dodatkowo zabezpieczającą przed poparzeniem. Ich konstrukcja bowiem, odcina dopływ wody do punktu poboru (prysznic, wanna itp.) w momencie braku możliwości uzyskania wymaganej przez użytkownika temperatury. Dzieje się tak np. w przypadku awarii zasilania wody zimnej. Niektóre modele mieszaczy termostatycznych mają możliwość dezynfekcji termicznej instalacji polegającej na chwilowym ręcznym zwiększeniu temperatury do 70oC. Takie rozwiązania wymagane są między innymi w instalacjach z dużymi zasobnikami na ciepłą wodę (instalacje solarne) i dość nieregularnym jej rozbiorem (szpitale, szkoły, budynki użyteczności publicznej, hotele itp.). W takich bowiem systemach może dojść do rozwoju groźnych dla ludzi bakterii. Zawory antykondesacyjne Zawory termostatyczne znalazły również zastosowanie jako urządzenia typowo zabezpieczające instalacje i występujące w niej najważniejsze elementy jak np. kocioł. Jako pierwsze chciałbym omówić zawory antykondesacyjne. Producenci kotłów stałopalnych (na pelet, ekogroszek itp.) w warunkach gwarancji wymagają specjalnych zabezpieczeń chroniących kocioł przed zbyt niską temperaturą powrotu, powodującą powstawanie kondensatu w kotle, co za tym idzie korozji i obniżenia żywotności. Wymagany jest wtedy montaż odpowiednich zaworów mieszających. Jednym z rozwiązań jest właśnie wyżej wymieniony zawór antykondesacyjny. Ma on fabryczną nastawę w postaci wbudowanego czujnika temperatury wyskalowanego na odpowiednią wartość: 45, 50, 55, 60 lub 70°C. Pozwala to na automatyczne utrzymanie odpowiedniej temperatury powrotu bez możliwości umyślnej lub nieumyślnej ingerencji użytkownika w zmianę ustawienia. Dodatkowo należy pamiętać, że sprawność kotłów stałopalnych podawana jest przy określonej temperaturze na zasilaniu. Zazwyczaj ta temperatura jest dużo wyższa niż ta, która w danej chwili jest wymagana na instalacji. Dlatego ważne jest, aby kocioł pracował na możliwie jak najwyższych parametrach. W instalacji konieczne jest wtedy montowanie zaworów obniżających parametry czynnika grzewczego. W układach, w których brak zaworów antykondensacyjnych, w okresach przejściowych (wczesna wiosna oraz jesień) lub także przy ciepłej zimie kiedy użytkownik obniża parametr na zasilaniu instalacji, temperatura powrotu spada poniżej 45oC, a zatem poniżej granicy gdzie może wytworzyć się kondensat. W przypadku awarii kotła reklamacja będzie odrzucona. Zawór upustowy bezpieczeństwa Drugim zaworem typowo zabezpieczającym jest zawór upustowy bezpieczeństwa termicznego. Ma on kapilarę o długości przeważnie 1 m zakończoną czujnikiem temperatury. Czujnik montujemy bezpośrednio w płaszczu kotła natomiast sam zawór podłączamy do wężownicy schładzającej. W przypadku wzrostu temperatury powyżej poziomu bezpieczeństwa zawór otworzy się i schłodzi układ, zapobiegając przegrzaniu i poważnej awarii. Zawór upustowo-napełniający Bardzo podobnym rozwiązaniem jest zawór upustowo-napełniający bezpieczeństwa termicznego. Różni się od poprzedniego rozwiązania miejscem montażu i dodatkową funkcją napełniania. Tego typu zawór wpinamy bezpośrednio do instalacji i do zasilania zimnej wody. W momencie awarii element termostatyczny otwiera trzpień zaworu wypuszczając jednocześnie wodę gorącą i wpuszczając wodę zimną w celu schłodzenia układu. Podsumowując, zawory termostatyczne pełnią bardzo wiele ważnych funkcji w instalacji. Są bardzo proste w obsłudze i montażu stąd ich duża popularność. Patrząc z ekonomicznego punktu widzenia, są mniej kosztowne, gdyż nie wymagają dodatkowego osprzętu do sterowania. Dzięki temu, że ich działanie opiera się na zjawisku fizycznym, ich praca możliwa jest w przypadku braku zasilania elektrycznego. Mają też pewne wady. Są bardziej wrażliwe na zanieczyszczoną i agresywną wodę w porównaniu do innych zaworów. Wydzielający się kamień lub osady w instalacji mogą zakłócać działania czujników oraz elementów znajdujących się wewnątrz. Mają także dużo mniejsze przepływy co ogranicza ich zakres stosowania.
Amica Comfort G SEG 1.32 S - zbyt niska temperatura. Zdecydowanie grzeje i góra i dół, tak włączone osobno jak i razem (choć wtedy, o dziwo, słabiej). Po uruchomieniu trybu opiekania, nagrzewa się również dodatkowa grzałka opiekacza. Nie wiem, czy powinna aż do czerwoności, ale tak właśnie robi.
Spora część usterek jakie trapi wiele nowoczesnych aut, wynika z intensywnej jazdy samochodem na nierozgrzanym silniku. Do czego może to doprowadzić? Zanim mocniej wciśniesz gaz w swoim samochodzie zwróć uwagę, czy silnik osiągnął temperaturę roboczą. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że temperatura płynu chłodniczego osiąga prawidłową wartość zanim olej silnikowy porządnie się rozgrzeje. W rezultacie szybszemu zużyciu ulega szereg jego elementów. Temperatura oleju silnikowego Gdy wskazówka temperatury cieczy chłodzącej osiągnie właściwą temperaturę (ok. 90 ⁰C ), warto poświęcić dodatkowe 5-8 minut na to by rozgrzał się także olej smarujący podzespoły silnika. Najlepsze parametry osiąga on w temperaturze 90-100 ⁰ C. Niestety tylko garstka au posiada wskaźnik temperatury oleju (np. VW, Skoda, BMW) Zobacz też: Wskaźnik temperatury oleju pomoże wydłużyć żywotność Twojego silnika! Wkręcanie silnika na wyższe obroty (ponad 4 gdy jest on nierozgrzany zwiększa zużycie takich elementów jak krzywki wałka rozrządu, pierścienie tłoków, gładzie cylindrowe, popychacze zaworów. Zużycie pierścieni prędzej czy później odbije się podwyższonym zużyciem oleju, który będąc spalanym w silniku przyspieszy usterkę katalizatora. Polecamy: PITY 2015 z płytą CD Smarowanie turbosprężarki Szczególnie wrażliwa na dynamiczną jazdę na zimnym silniku jest turbosprężarka, której słabe smarowanie przyczynia się do ograniczenia łożyskowania jej wirnika i wałka, a w rezultacie do uszkodzenia obu elementów (a także poszczególnych jej łożysk). W takim wypadku koszt naprawy liczony jest w tysiącach złotych. Zobacz też: Wymiana turbosprężarki w silniku Diesla JTD i HDI - koszty Osiągi silnika a jego temperatura Zbyt niska temperatura silnika to także słabsze osiągi spowodowane niższym ciśnieniem sprężania w poszczególnych cylindrach. Jest to wynik nadmiernego luzu tłoka w cylindrze, a przez to niższej jego sprawności (rozszerzalność temperaturowa materiału). To właśnie dlatego wiele osób odczuwa niewielkie braki mocy w trakcie porannej jazdy autem. Zobacz też: Pomiar ciśnienia sprężania – przygotowanie pojazdu Olej silnikowy jest dla jednostki napędowej i skrzyni biegów najważniejszym płynem, dlatego bardzo ważne jest aby dbać zarówno o jego jakość (najlepszy dla silnika jest olej syntetyczny), jak i prawidłową temperaturę. Zaniechanie którejkolwiek z tych spraw będzie skutkować podwyższoną usterkowością jednostki napędowej. Osoby, które jeżdżą dynamicznie powinny pomyśleć o montażu dodatkowego wskaźnika temperatury oleju, który w przeciętnym aucie prawie nigdy nie występują. Pozwoli on precyzyjnie ustalić czy w danej chwili motor jest już prawidłowo smarowany i czy jego wzmożonej pracy nie będzie towarzyszyć szybsze zużycie. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Kodeks kierowcy. Zmiany 2022. Mandaty. Punkty karne. Znaki drogowe
Konsekwencją tego zbyt niska temperatura płynu chłodniczego, co uniemożliwia osiągnięcie przez silnik odpowiedniej temperatury roboczej. Usterkę tego typu można rozpoznać także po tym, iż ogrzewanie kabiny nie funkcjonuje lub działa słabo, a zużycie paliwa wzrasta. Drugi typ awarii jest dla jednostki napędowej o wiele groźniejszy.
Do seba51a: kolego, pomysl przez chwile... znasz zasade dzialania termostatu? termostat moze sie popsuc na 2 sposoby : 1) albo sie nie otwiera, tudziez nie otwiera sie do konca. wtedy silnik sie przegrzewa. 2) termostat sie nie domyka lub calkowicie pozostaje otwarty. wtedy silnik rozgrzewa sie bardzo dlugo i jest permanentnie niedogrzany. napisales ze silnik osiaga normalna temperature, ale CZASEM temperatura spada a pozniej wraca do normy. w jakim przypadku mogloby sie tak stac? tylko w takim, gdyby termostat otworzyl sie "jeszcze bardziej" niz wynosi jego zakres... jak to mozliwe?? podlacz sobie obojetnie jakie urzadzenie OBD2 wtedy odczytasz dokladne wartosci temp. ja mam na stale wpiety scangauge i obserwuje dokladnie ten sam efekt. wiem w jakim zakresie temperatur wystepuje. zreszta, rob co chcesz. nie moje malpy, nie moj cyrk. EDIT : jezeli mialbym sie gdzies dopatrywac usterki, to zwrocilbym uwage na prace wentylatorow chlodnicy. wentylatory maja 2 "biegi" - pierwszy sie zalacza przy lekkim przekroczeniu temperatury, natomiast drugi przy duzym, np. gdy silnik pracuje pod duzym obciazeniem. moze sie tak zdarzyc, ze uszkodzony sterownik dmuchawy od razu daje pelna moc. temeperatura plynu wtedy mocno spada i termostat moze nie nadarzyc z zamykaniem, co daje chwilowy spadek temperatury widoczny na wskazniku.
Rocznik: 2008. Postów: 273. Znowu termostat ??? To chyba niemożliwe :) Czy to możliwe żeby co roku kiedy temperatura spanie poniżej 5 stopni wymieniać termostat ? W zeszłym roku powoli się rozgrzewał, jak się już rozgrzał i postałem w korku chwilę to strzałka w dół, pojechałem dalej z większymi obrotami temperatura ok
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! delasol 16 Jun 2015 07:29 2790 #1 16 Jun 2015 07:29 delasol delasol Level 10 #1 16 Jun 2015 07:29 Witam, lodówka kupiona w 2008r, dotychczas działała bez zarzutu. Od jakiegoś czasu temperatura utrzymuje się zdecydowanie poniżej ustawionych 8°C (temperatura na górej półce 2-3°C, na dolnej półce 0-1°C). W komorach Fresh Zone - temperatura poniżej 0°C. Termostat elektroniczny. PNC: 924 703 680. Pozdrawiam. #2 26 Aug 2015 13:54 mrrruczek mrrruczek Level 2 #2 26 Aug 2015 13:54 Witam, Mam identyczną lodówkę i też zaczyna mrozić w chłodziarce. Wezwałem serwis i powiedzieli że w zasadzie to nie da się tego naprawić, ponieważ sonda temperatury jest w ukryta na stałe w obudowie w komorze świeżości. Czy udał się jakoś rozwiązać ten problem? Pozdrawiam #3 08 Sep 2015 14:07 delasol delasol Level 10 #3 08 Sep 2015 14:07 Witam, niestety nie udało mi się rozwiązać tego problemu. Podczas upałów było jakby trochę lepiej (zamarzało tylko w strefie "Fresh"), ale teraz znowu wszystko zamarza również na dolnych półkach. Dowiedziałeś się jeszcze czegoś w "międzyczasie"? Ja pochodzę z małej miejscowości i z serwisem jest trochę problem... #4 25 Sep 2015 08:00 delasol delasol Level 10 #4 25 Sep 2015 08:00 Czy naprawdę nikt nie ma pomysłu? Wszystko w chłodziarce już zamarznięte na kamień. Trudno mi uwierzyć, że z powodu głupiej sondy chłodziarka za 3k musi trafić na złom... #5 25 Sep 2015 18:19 falo22 falo22 Level 25 #5 25 Sep 2015 18:19 serwis serwisowi nie równy , każdy czujnik da się fizycznie wyciągnąć nawet spod pianki, i to nie jest problem , także dla chcącego to nie jest trudne. #6 04 Dec 2015 14:53 delasol delasol Level 10 #6 04 Dec 2015 14:53 falo22 wrote: serwis serwisowi nie równy , każdy czujnik da się fizycznie wyciągnąć nawet spod pianki, i to nie jest problem , także dla chcącego to nie jest trudne. Niestety w mojej okolicy serwisy nie chcą podjąć się naprawy lodówki. Postanowiłem więc sam spróbować. Po zdjęciu obudów z tylnej ściany jako laika naszły mnie następujące wnioski (patrz załączone zdjęcia Foto1 i Foto2) 1. Element oznaczony strzałką nr. 1 (powiększony na zdjęciu Foto2) cały wypełniony jest substancją o konsystencji plasteliny, może to jakaś forma izolatora i zupełnie normalne - nie wiem. W każdym razie wygląda podejrzanie... 2. Styropian jest "opity" wodą przez co nie do końca spełnia swoją funkcję. Chociaż nie wiem czy to akurat może być źródłem problemu. 3. i 4. Nie jestem pewien, ale te elementy te wyglądają mi na czujniki temperatury. Jeśli tak jest, to z wymianą nie powinno być większego problemu. Pozdrawiam, Delasol #7 04 Dec 2015 17:04 falo22 falo22 Level 25 #7 04 Dec 2015 17:04 nr 3 to czujnik temp. chłodziarki, 4 to czujnik odszraniania parownika , to plastyczne ustrojstwo to izolacja plastyczna kapilary do tłumienia dzwięku, oprócz tego chyba widze tam czujnik komory frash ale słaba jakość zdjęcia, jest po prawej stronie od odpływu skroplin, i najpierw pomierzyłbym opór tych 3 czujek w temp. pokojowej około 20st #8 05 Dec 2015 10:16 delasol delasol Level 10 #8 05 Dec 2015 10:16 falo22 wrote: nr 3 to czujnik temp. chłodziarki, 4 to czujnik odszraniania parownika , to plastyczne ustrojstwo to izolacja plastyczna kapilary do tłumienia dzwięku, oprócz tego chyba widze tam czujnik komory frash ale słaba jakość zdjęcia, jest po prawej stronie od odpływu skroplin, i najpierw pomierzyłbym opór tych 3 czujek w temp. pokojowej około 20st Opory pomierzone: czujnik temp. chłodziarki - 3640 czujnik odszr. parownika - 3560 Napięcie na wyjściu czujników 4,97V Czujka komory fresh faktycznie chyba tam jest, ale pod obudową (Foto3) i nie wiem jak do niej dotrzeć. Czy parownik jest pod napięciem? Dotknąłem przez przypadek i mnie popieściło...Zmierzyłem napięcie między korpusem parownika a niebieskim przewodem czujnika i wyszło mi ok +4,5V. Po odwrotnym przyłożeniu kabli miernika (czarny do parownika, czerwony do niebieskiego przewodu czujnika) wychodzi ok. -4,5V. Więc wychodzi że parownik ma ładunek dodatni...To normalne? #9 05 Dec 2015 15:11 falo22 falo22 Level 25 #9 05 Dec 2015 15:11 nie powinno ale to kwestia złego uziemienia lub braku go. Dodano po 32 [sekundy]: po za tym prace przeprowadza się z wtyczką wyłączoną. Dodano po 2 [minuty]: oporność dla tych czujników pomierz na zakresie 20 KOhm , bo jak narazie to te pomiary powyzej 3500 tyś wskazywały by na opór 3,6KOhm i 3,5KOhm czyli prawidłowe. #10 05 Dec 2015 16:08 delasol delasol Level 10 #10 05 Dec 2015 16:08 falo22 wrote: nie powinno ale to kwestia złego uziemienia lub braku go. Dodano po 32 [sekundy]: po za tym prace przeprowadza się z wtyczką wyłączoną. Teraz już to wiem Wcześniej wydawało mi się, że wystarczy wyłączyć przyciskiem. Dodano po 2 [minuty]: falo22 wrote: oporność dla tych czujników pomierz na zakresie 20 KOhm , bo jak narazie to te pomiary powyzej 3500 tyś wskazywały by na opór 3,6KOhm i 3,5KOhm czyli prawidłowe. Na takim zakresie właśnie mierzyłem, czyli 3,64kOhm i 3,56kOhm. We wcześniejszym poście po prostu nie wpisałem jednostki. Wniosek z tego, że czujniki są ok? #11 05 Dec 2015 20:06 falo22 falo22 Level 25 #11 05 Dec 2015 20:06 Tak te 2 są dobre ale 3 od komory fresh nie wiemy. a najprosciej dostać sie do modułu elektronicznego i tam pomierzyć na wejsciu czujek do płytki. #12 06 Feb 2016 13:28 Level 12 #12 06 Feb 2016 13:28 Witam I mnie dopadł podobny temat pomierzyłem te czujniki i wychodzi mi iż jeden ma 4KOhma czujnik odszraniania parownika drugi 3 KOhma Czujnik chłodziarki a ten trzeci do którego się nie mogę dostać to 7 KOhma z brązowym oznaczeniem wygląda na to ze jest uszkodzony ale czy ktoś to może potwierdzić bo nie wiem jaka powinna być właściwa wartość. #13 06 Feb 2016 19:30 falo22 falo22 Level 25 #13 06 Feb 2016 19:30 W temp. Pokojowej około 20stopni powinien mieć około 5kOhm #14 17 Feb 2016 20:44 Level 12 #14 17 Feb 2016 20:44 Czujnik powinien mieć około 4kOhm i u mnie jest prawdopodobnie do wymiany tak przynajmniej stwierdził serwisant i to jest ten czujnik który podobno się nie wymienia i go nie widać ale w piątek dam znać jak zostanie wymieniony i czy działa . Serwisant powiedział że to bardzo dobre lodówki .
5E1hqf. 26 439 395 337 292 207 116 250 410
wymieniony termostat zbyt niska temperatura